22 lutego przypada Dzień Ofiar Przestępstw, z tego względu od 21 lutego do 27 lutego trwa Tydzień Pomocy Osobom Pokrzywdzonym Przestępstwem. W skierowanym do Ministerstwa Sprawiedliwości piśmie Dziekan ORA w Warszawie adw. Mikołaj Pietrzak wskazał, że „od dłuższego czasu Ministerstwo Sprawiedliwości utrzymuje wynagrodzenia za pomoc prawną świadczoną przez adwokatów „z urzędu” na poziomie często niższym niż obowiązujące w Polsce minimalne wynagrodzenie za pracę. - Zaś „Tydzień” organizowany jest w ramach Funduszu Sprawiedliwości, który – jak wynika z ustaleń Najwyższej Izby Kontroli – znalazł środki finansowe na pokrycie wydatków na tzw. „środki techniki specjalnej” służące atakom na prawa i wolności obywatelskie, w tym w szczególności inwigilacji adwokata naszej Izby - napisał. I dodał, że może zatem dziwić, że ten sam Fundusz nie znalazł środków finansowych na wynagrodzenia dla adwokatów i oczekuje ich bezpłatnej pracy.
W styczniu były prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski informował, że Centralne Biuro Antykorupcyjne dostało z Ministerstwa Sprawiedliwości przelew na 25 mln złotych, które pochodziły z Funduszu Sprawiedliwości. Pieniądze te miały posłużyć do kupna Pegasusa, czyli systemu do inwigilacji.
Decyzja zakomunikowana została w opublikowanym na stronie ORA pismo dziekana Rady Mikołaja Pietrzaka (na zdjęciu) do wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego.
Decyzja trudna ale niezbędna
Dziekan ORA podkreślił, że „trudna do zaakceptowania jest sytuacja, w której przewidziane prawem cele działania Funduszu Sprawiedliwości są realizowane dzięki bezpłatnej pracy adwokatów, zaś środki Funduszu wydatkowane są na cele uderzające w konstytucyjnie gwarantowane prawa i wolności obywatelskie”.
- Podjęcie tej decyzji było niezwykle trudne, niemniej w obecnej sytuacji wydawało się niezbędne, dla zwrócenia uwagi opinii publicznej na narastający problem dysfunkcjonalnego systemu zapewnienia pomocy prawnej dla obywateli, zwłaszcza w kontekście innych wydatków Funduszu Sprawiedliwości. Jednocześnie przypominamy, że adwokaci i aplikanci Izby Adwokackiej w Warszawie angażują się w szereg inicjatyw, w ramach których udzielają pomocy pro bono. Dodatkowo każdy może liczyć na bezpłatną pomoc prawną w ramach punktów nieodpłatnej pomocy prawnej, w których również dyżurują adwokaci – przez cały rok - wskazał mecenas Pietrzak.
Czytaj: Kompensata dla pokrzywdzonych przestępstwem nie działa >>
A w tle problem urzędówek
Dziekan zaznaczył również, że system pomocy prawnej świadczonej „z urzędu” jest w Polsce od wielu lat znacząco niedofinansowany i opiera się w znacznej mierze na społecznej pracy adwokatów, których wynagrodzenie nie tylko z ledwością pokrywa poniesione koszty (a w niektórych sprawach nawet nie), ale także bywa wypłacane nawet kilka lat po wykonaniu pracy.
- Jednorazowe akcje — również oparte na bezpłatnej pracy adwokatów — nie mogą być sposobem na prowadzenie polityki Państwa w zakresie zapewnienia dostępu do adwokata. Na marginesie dodam, że stawki związane z prowadzeniem spraw z urzędu — określane rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości — zostały obniżone w 2016 r. Mam nadzieję, że w przyszłości Fundusz Sprawiedliwości będzie wykorzystywany wyłącznie dla celów, dla których został powołany, w tym w szczególności posłuży zapewnieniu pomocy prawnej osobom pokrzywdzonym przestępstwami, zaś Ministerstwo podejmie pilne prace legislacyjne w kierunku kompleksowej reformy systemu pomocy prawnej z urzędu - zaznacza mecenas Pietrzak.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.