Kancelaria Prezesa Rady Ministrów przygotowała rozporządzenie, które umożliwi pracownikom administracji rządowej pracę zdalną. Jak czytamy w dzienniku Rzeczpospolita, rozporządzenie pozwalające na pracę przez Internet i telefon będzie dotyczyło pracowników Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz wszystkich ministerstw i ich jednostek, a także służb podległych tj. policja, inspekcje, straże, rozmaite urzędy.
Zgodnie z projektem rozporządzenia telepraca ma nie tylko ma uelastycznić pracę urzędów, ale może być też furtką dla osób niepełnosprawnych czy kobiet wychowujących dzieci. Kancelaria liczy się z pewnymi wydatkami związanymi z wprowadzeniem możliwości telepracy, ponieważ pracodawca będzie musiał dostarczyć komputer do domu teleurzędnika, ubezpieczyć go oraz "pokryć koszty związane z instalacją, serwisem i konserwacją sprzętu" - zakłada projekt rozporządzenia. Jeśli urzędnik będzie pracował na własnym sprzęcie, kancelaria będzie musiała mu z kolei za to dodatkowo zapłacić. Jednak według pomysłodawców projektu, koszty zwrócą się dzięki likwidacji stanowisk pracy w urzędzie. Jak podkreśla Tomasz Arabski, szef Kancelarii Premiera, rozporządzenie pozwoli na pracę zdalną głównie analitykom, prawnikom oraz osobom z gabinetu politycznego.
(Źródło: KW/Rz)