Do sądów wpływa coraz więcej spraw, gwałtownie wzrasta więc liczba orzeczeń. - Dlatego ważne jest, aby móc szybko znaleźć te właściwe, a to bez pomocy systemów informatycznych jest niemożliwe – mówił Wojciech Kozłowski, partner w kancelarii Dentons, prezentując trendy w sporach w Polsce i na świecie podczas niedawnej konferencji.
Z kolei Anna Maria Pukszto, partner w kancelarii Dentons jako przykład podała pewnego amerykańskiego prawnika, który wzbraniał się przed korzystaniem z zaawansowanej bazy wiedzy. Przestał, gdy okazało się, że program znalazł właściwy wyrok natychmiast, a on dopiero po 10 godzinach. Dla większości polskich prawników ten przykład brzmi zapewne archaicznie, ale synergię technologii i prawa powinni widzieć wszyscy.
Badania McKinsey Global Institute  pokazały, że dzięki innowacjom prawnicy mogą pracować wydajniej. Nie ma już wątpliwości, że szybkość daje przewagę - również w sporach, w tym na sali sądowej.

Nowe technologie dla prawników

- Przygotowaliśmy LEX Search, chcąc spełnić oczekiwania naszych użytkowników w wielu segmentach rynkowych, sektorach administracji  publicznej, wymiarze sprawiedliwości, kancelariach  czy przedsiębiorstwach – mówi Alicja Pollesch, dyrektor strategiczny, członek zarządu Wolters Kluwer Polska. Dodaje, że LEX Search to nowa wyszukiwarka, bazująca na filozofii Googla i sztucznej inteligencji, która pozwala jednym kliknięciem znaleźć dokładnie tę informację, której potrzebuje użytkownik.
- Dziś technologia jest w stanie wesprzeć każdego z nas w pracy - w dużo większym zakresie, niż jesteśmy w stanie sobie wyobrazić  - mówi Alicja Pollesch. Dotyczy to również prawników. Żyjemy w czasach, w których nie stać nas na pracę bez nowoczesnych technologii. Umiejętność korzystania z nich staje się oczywistością, a nie przewagą.

Proste hasło, precyzyjna odpowiedź

LEX Search daje krótszą, ale lepiej dopasowaną do zapytania listę wyników, co znacznie ułatwia dotarcie do potrzebnego dokumentu czy aktu prawnego. Pierwsi użytkownicy nowej wyszukiwarki zwracają uwagę jeszcze na coś innego. - Wpisując słowo „adopcja” otrzymałem  także dokumenty dotyczące przysposobienia – zauważa jeden z radców prawnych. A to oznacza, że użytkownik nie musi już wpisywać specjalistycznych synonimów i martwić się, czy użył wszystkich istniejących określeń dla danego aktu prawnego czy instytucji. Dzięki LEX Search można przeszukiwać serwis za pomocą potocznych sformułowań, np. RODO, split payment, ustawa deweloperska czy skarga nadzwyczajna, ale także zwykle używanych skrótów, np. kc, kpc, itp. W ten sposób można zaoszczędzić czas, a codzienna praca z dokumentami prawnymi staje się łatwiejsza.

Precyzja w wyszukiwaniu jest istotna zwłaszcza w Polsce. W 2017 roku weszło w życie 27,1 tysięcy stron maszynopisu nowych aktów prawnych. Firma Grant Thornton, która od czterech lat przygotowuje „Barometr stabilności otoczenia prawnego w polskiej”, wyliczyła, że przeczytanie wszystkich przyjętych ustaw i rozporządzeń zajęłoby prawie cztery godziny każdego dnia roboczego. - A gdyby ktoś chciał czytać te akty prawne razem z zawartymi w nich odniesieniami do innych dokumentów, powinien to robić przez… 62 lata – mówi Tomasz Wróblewski, partner zarządzający Grant Thornton. I to bez przerw na spanie czy jedzenie.