Skarga została wniesiona do Trybunału przez obywatelkę Ukrainy, która chciała dokonać zmiany swego nazwiska patronimicznego (czyli nazwiska tworzonego od imienia ojca) na nazwisko pochodzące od imienia swojego ojczyma. Kobieta została wychowana przez ojczyma, przez wiele lat mieszkała wraz z nim oraz swoją matką i przyrodnim bratem, a z ojcem biologicznym nie utrzymywała kontaktów. Zmiana okazała się niemożliwa, gdyż w interpretacji ukraińskich sądów zmiana "otczestwa" możliwa jest jedynie wówczas, gdy sam ojciec zmienił swe imię. Ograniczenia takie nie obowiązywały w przypadku zmiany nazwiska – skarżąca mogła przyjąć nazwisko ojczyma, które nosiła również jej matka i przyrodni brat.
Trybunał uznał, iż taki stan rzeczy naruszył prawo skarżącej do poszanowania jej życia prywatnego, chronione w art. 8 Konwencji o prawach człowieka. Brak możliwości zmiany nazwiska patronimicznego wynikał z interpretacji dokonanej przez sądy ukraińskie po długim sporze i w świetle wykładni licznych obowiązujących w tym zakresie przepisów. Już w tym miejscu Trybunał stwierdził, że niejasne i chaotyczne przepisy prawne regulujące możliwość zmiany nazwiska osoby mogą stanowić naruszenie prawa do poszanowania życia prywatnego.
Kolejnym ważnym aspektem sprawy było to, iż prawo ukraińskie pozwala na dość swobodną zmianę imienia i nazwiska osobom, które ukończyły 16 rok życia, a jedynie w przypadku "otczestwa" wydaje się piętrzyć trudności. Władze krajowe nie przedstawiły żadnego argumentu na uzasadnienie tej okoliczności. Tym samym w omawianej sprawie miała miejsce sytuacja, w której ważny interes osoby – jakim bez wątpienia jest brzmienie jej imienia i nazwiska, w na Ukrainie również nazwiska patronimicznego – musiał ustąpić sztywnym regulacjom prawno-administracyjnym bez żadnego racjonalnego uzasadnienia. To naruszało niezbędną proporcjonalność ograniczenia i równowagę pomiędzy interesem prywatnym a powszechnym, z pogwałceniem art. 8 Konwencji.
Trybunał konsekwentnie kładzie nacisk na zasadność i racjonalność wszelkich ograniczeń praw podstawowych, a zwłaszcza tych ograniczeń, które mają charakter administracyjny. Omawiana sprawa stanowi doskonały tego przykład – zupełnie niezrozumiałym jest, dlaczego część nazwiska można było zmienić bez przeszkód i dowolnie, a część nazwiska pochodząca od imienia ojca w praktyce nie podlegała żadnym zmianom, bez względu na kontekst rodzinny i uczucia samej zainteresowanej. Imię i nazwisko osoby należą do ścisłej sfery życia prywatnego osoby. Państwo, chcąc regulować i ograniczać tę sferę, musi przedstawić ważne i przekonujące powody ku temu, a także musi pamiętać o zachowaniu proporcjonalności ograniczeń i sprawiedliwej równowagi pomiędzy realizowanymi celami a interesem osoby prywatnej.
Tak wynika z wyroku Trybunału z 16 maja 2013 r. w sprawie nr 20390/07, Garnaga przeciwko Ukrainie.
Strasburg: ograniczenia zmiany nazwiska patronimicznego nieuzasadnione
Odmowa zmiany nazwiska patronimicznego w sytuacji, gdy możliwość zmiany imienia i nazwiska jest prawie nieograniczona, narusza prawo do poszanowania życia prywatnego uznał Europejski Trybunał Praw Człowieka w wyroku z 16 maja br.