Sprawa została wniesiona do Trybunału przez diecezję i zakony należące do Serbskiego Kościoła Prawosławnego w Czarnogórze, których nieruchomości gruntowe zostały znacjonalizowane zaraz po wojnie (w 1946 r.) przez komisje rolne, bez żadnej formalnej decyzji. Skarżący w 2004 r. podjęli próbę odzyskania dawnej własności, powołując się na ustawę krajową regulującą kwestie zwrotu mienia znacjonalizowanego po wojnie, której to przepisy jednakże zostały wcześniej uznane za niekonstytucyjne przez czarnogórski Trybunał Konstytucyjny. W 2004 r. w Czarnogórze weszła w życie nowa ustawa restytucyjna, która rozróżnia pomiędzy zwrotem majątku osobom fizycznym a osobom prawnym i pozostawia kwestie zwrotu majątku związkom wyznaniowym do odrębnej regulacji. Skarżący zarzucili, iż ten stan rzeczy stanowi naruszenie przysługującego im prawa do poszanowania własności (art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji o prawach człowieka) w związku z art. 14 Konwencji (zakaz dyskryminacji).
Trybunał nie podzielił tego poglądu i uznał, iż art. 1 Protokołu 1 w ogóle nie znajduje w omawianej sprawie zastosowania. Trybunał nie może rozstrzygać o ewentualnym naruszeniu praw podstawowych, które miały miejsce przed wejściem w życie Konwencji w stosunku do danego państwa, tak więc powojenne nacjonalizacje majątków ziemskich w ogóle nie należą do jego kognicji. W świetle Konwencji i w oczach Trybunału ustawy regulujące zwrot majątku nacjonalizowanego w dobie komunizmu stanowią zatem zupełnie odrębną podstawę roszczenia majątkowego, przyznaną na nowo przez prawo. Tym samym, jeżeli taka podstawa prawna zostaje uznana za niekonstytucyjną, a ustawodawca nie przyjmuje w jej miejsce żadnych nowych przepisów prawnych, z których można wywieść analogiczne roszczenie majątkowe, nie można – w świetle konwencyjnego prawa do poszanowania własności (art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji) – racjonalnie oczekiwać, iż roszczenie takie zostanie uwzględnione przez sąd.
Debata dotycząca zwrotu majątku znacjonalizowanego po wojnie także w Polsce jest bardzo żywa. Warto więc pamiętać o tym, że w świetle konwencyjnej ochrony prawa do poszanowania własności znaczenie ma przede wszystkim kształt obecnych uregulowań restytucyjnych, przyjmowanych przez ustawodawców w krajach postkomunistycznych dotkniętych tym problemem. To od spójności, konstytucyjności i racjonalności systemu restytucyjnego kształtowanego w chwili obecnej będzie zależeć to, czy dane państwo – włącznie z Polską – będzie odpowiednio chronić prawa podstawowe, z prawem do poszanowania własności na czele. W świetle Konwencji o prawach człowieka i w opinii Trybunału następcy prawni osób, których majątek został znacjonalizowany po wojnie, nie mogą dochodzić przed Trybunałem zwrotu takiego majątku jedynie w oparciu o fakt jego bezprawnej nacjonalizacji.
Tak wynika z decyzji Trybunału z 19.10.2012 r. w sprawie nr 26501/05, Eparhija Budimljansko-Nikšićka i inni przeciwko Czarnogórze.
Artykuł pochodzi z programu System Informacji Prawnej LEX on-line