Pełnomocnik rządu do zmiany przepisów w zakresie walki z korupcją tłumaczyła, że administracja nie jest jeszcze gotowa do gruntownych zmian w prawie, ale już dziś można mówić o systemie walki z korupcją. W jego skład wchodzi nie tylko CBA i policja, ale także inne instytucje publiczne walczące z tym przestępstem. Zdaniem Julii Pitery system ten przynosi efekty. Podkreśliła, że o poprawie może świadczyć fakt, że w ostatnim czasie nie było głośnych afer korupcyjnych. Komentatorzy podkreślają, że ustawa antykorupcyjna, o której często przypomina Julia Piter jest przygotowywana już od ponad trzech lat.

Z badań wynika, że coraz mniej osób przyznaje się, że proponowano im łapówkę. W 2000 roku było to 13 procent, w 2009 - tylko 7 procent. Wiceszef MSWiA Adam Rapacki podkreślił, że wciąż Polacy uważają korupcję za groźny problem. Podczas spotkania w KPRM wiceminister sprawiedliwości Zbigniew Wrona zauważył, że wzrasta ilość osób karanych za przestępstwa korupcyjne. W 2002 roku łącznie prawomocnie skazano 618 osób, w 2009 - już 3194 osób, co oznacza pięciokrotny wzrost skazanych za korupcję. Według informacji IAR, z danych policji wynika, że w zeszłym roku było około łącznie 8400 przestępstw na tle korupcyjnym. Policja zanotowała 2900 przypadków korupcji biernej, tak zwanej sprzedajności urzędniczej, 2700 przypadków czynnego przekupstwa, 2100 przypadków nadużycia władzy przez funkcjonariuszy publicznych i 642 przypadki płatnej protekcji.