„Karta Nauczyciela uchwalona przez Sejm Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej w roku 1982 powstała w nieistniejącej od dziesięcioleci rzeczywistości ustrojowej, społecznej i cywilizacyjnej. Sześćdziesiąt nowelizacji tej Ustawy, dokonanych na przestrzeni trzydziestu lat nie mogło jej unowocześnić. Przeciwnie, zmiany dokonywane pod wpływem bieżących zdarzeń psuły jej wartość jako dokumentu stanowiącego prawo" - piszą samorządowcy.
Jak dodają, w tym czasie przepisy regulujące status zawodowy nauczycieli i prowadzenie zadań oświatowych rozproszone zostały pomiędzy dwie ustawy - Kartę Nauczyciela i ustawę o systemie oświaty, często „w sposób nie znajdujący uzasadnienia".
Stąd m.in. proponowane wyłączenie z Karty kwestii dotyczących statusu dyrektora szkoły i przeniesienie ich do ustawy o systemie oświaty. Ponadto Kartą Nauczyciela mieliby zostać objęci tylko tzw. nauczyciele tablicowi, czyli prowadzący bezpośrednio proces dydaktyczny z uczniami. Zdaniem samorządowców pensum powinno zostać zwiększone do 20 godzin (+2).


Źródło: Serwis samorządowy PAP