Skarżący wniósł o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania ze względu na konieczność rozważenia istotnego zagadnienia prawnego, w związku z tym, że sąd odwoławczy określił wartość spadku ulegającego podziałowi według wartości ustalonej w toku postępowania prowadzonego przed sądem pierwszej instancji. Wartość spadku zmieniła się jednak wskutek zdarzenia nadzwyczajnego spowodowanego pożarem, już po wydaniu postanowienia merytorycznego przez sąd pierwszej instancji - ale przed wydaniem postanowienia merytorycznego przez sąd drugiej instancji.

 

Brak wyceny po pożarze

Ponadto kasacja była, zdaniem skarżącego, uzasadniona z uwagi na potrzebę rozważenia, czy ustalenie tych okoliczności przez Sąd Okręgowy jest prawidłowe bez zasięgnięcia wiedzy specjalnej z zakresu wyceny nieruchomości.

Dodatkowo skarżący podniósł, że skarga kasacyjna jest oczywiście uzasadniona, gdyż Sąd Okręgowy dopuścił się także naruszenia prawa materialnego w postaci niewłaściwego zastosowania m.in. art. 156 ust. 3 ustawy o gospodarce nieruchomościami. Według tego przepisu operat szacunkowy sporządzony przez rzeczoznawcę może być wykorzystywany do celu, dla którego został sporządzony, przez okres 12 miesięcy od daty jego sporządzenia, chyba że wystąpiły zmiany uwarunkowań prawnych lub istotne zmiany czynników.

Zdaniem skarżącego kasacyjnie sąd II instancji orzekł w sprawie w sposób całkowicie arbitralny w oderwaniu od przepisów prawa i z pominięciem zdarzenia nadzwyczajnego w postaci pożaru budynku posadowionego na nieruchomości wchodzącej w skład spadku.

Zobacz w LEX: Skarga kasacyjna (wzór) - sprawa cywilna > >

 

Zakłócenia rozprawy zdalnej

Skarżący stwierdził, że doszło również do pozbawienia go możliwości obrony swoich praw. Z uwagi na prowadzenie rozprawy zdalnej pod nieobecność wnioskodawcy i jego pełnomocnika, pomimo utraty transmisji, a następnie po wyrażeniu stanowiska przez uczestniczkę postępowania i jej pełnomocnika. To uniemożliwiło wypowiedź skarżącemu i reakcję procesową.

Jak zauważył Sąd Najwyższy w Izbie Cywilnej, powołanie się na występowanie w sprawie istotnego zagadnienia prawnego jako na przesłankę przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania wymaga zidentyfikowania problemu o charakterze abstrakcyjnym, nierozstrzygniętego w dotychczasowym orzecznictwie i wymagającego pogłębionej wykładni.

Skarżący powinien to zagadnienie sformułować oraz przedstawić argumentację jurydyczną, uzasadniającą tezę o możliwości rozbieżnych ocen prawnych w związku ze stosowaniem przepisów, na tle których ono powstało. Zagadnienie powinno być ponadto „istotne” z uwagi na wagę problemu interpretacyjnego.

Jak wskazała sędzia sprawozdawca Marta Romańska, skarżący sformułował wniosek o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania w sposób niespełniający wymogów art. 398(9)par. 1 k.p.c. Mimo że powołał się na przesłanki wystąpienia istotnego zagadnienia prawnego i oczywistość skargi kasacyjnej, a także nieważność postępowania, to jednak nie sprostał obowiązkowi należytego ich umotywowania.

SN ocenił, że skarga kasacyjna to próba polemiki skarżącego z ustaleniami faktycznymi sądów orzekających, a więc nie może przynieść oczekiwanego przez niego efektu, ponieważ ingerencja Sądu Najwyższego w ocenę dowodów dokonaną przez sądy powszechne została wyraźnie ograniczona. Dlatego, że zarzuty odnoszące się do ustaleń faktycznych i oceny dowodów nie mogą stać się podstawą skargi kasacyjnej (np. postanowienie Sądu Najwyższego z 22 czerwca 2018 r., V CSK 49/18).

Zobacz również w LEX: Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Art. 1–505(39). Tom I: Art. 398(9) Przyjęcie do rozpoznania > >

 

Zmienność poglądów skarżącego

Nie do końca wiadomo też, dlaczego skarżący raz godził się na ustaloną wartość składników majątku spadkowego, a drugim razem tę wartość negował. Podobnie uczynił w skardze kasacyjnej. W jednym miejscu skarżący odniósł się bowiem do obniżenia wartości składnika przyznanego uczestniczce zniszczonego przez pożar (co do którego uczestniczka rozpoczęła już remont), w innym – podnosił twierdzenia o tym, że wartość nieruchomości stale rośnie. Przyjmując taką labilność w poglądach, jego zdaniem, należałoby dojść do nieusprawiedliwionego wniosku, że nie jest możliwe zakończenie postępowania w przedmiocie działu majątku spadkowego, gdyż dynamiczne zmiany w zakresie wartości wchodzących w jego skład poszczególnych składników mogą prowadzić do efektu w postaci ciągłej nierównowagi ekonomicznej stron postępowania działowego.

 

Prawo do obrony - zachowane

Podobnie niezasadne są argumenty powołane na potwierdzenie podniesionej przez skarżącego nieważności postępowania. Według SN analiza przebiegu postępowania nie potwierdza tezy, jakoby skarżącemu została odebrana jakakolwiek możliwość obrony jego praw.

Sąd zwrócił uwagę, że skarżący aktywnie uczestniczył w całym postępowaniu przez pięć lat jego trwania. Nawet mimo chwilowej przerwy w komunikacji z siedzibą sądu drugiej instancji podczas rozprawy apelacyjnej, dostrzeżonej i odnotowanej przez ten sąd, skarżący miał możliwość ponownego przysłuchania się stanowisku uczestniczki postępowania oraz jej pełnomocnika. W tej części na rozprawie przed sądem drugiej instancji ich stanowisko zostało powtórzone.

- Z całą pewnością za odebraniem skarżącemu możliwości obrony swych interesów i praw nie może świadczyć okoliczność, że w sprawie zapadło rozstrzygnięcie odmienne niż proponowane przez wnioskodawcę – dodała sędzia Romańska.

- Wnioskodawca nie powinien czynić z możliwości zmiany ustaleń co do działu spadku narzędzia prowadzącego za wszelką cenę do przedłużania postępowania w sposób nieuprawniony – wskazał SN,  nie przyjmując skargi kasacyjnej do rozpoznania.

Postanowienie Izby Cywilnej SN z 5 września 2024 r., sygn. akt I CSK 2770/23

Czytaj także w LEX: Prawo do obrony a uprawnienie oskarżonego do osobistego wykonywania obrony - postanowienie Sądu Najwyższego z 30 maja 2019 r., sygn. akt IV KK 140/18 > >