Rozważania na temat dowodu z opinii biegłego sądowego należy rozpocząć od uwagi, że podstawowym ciężarem stron procesu cywilnego jest wykazanie prawdziwości formułowanych twierdzeń, w myśl ogólnej zasady rozkładu ciężaru dowodu wyrażonej w art. 6 kodeksu cywilnego (k.c.) (z zastrzeżeniem pewnych wyjątków), co następuje z wykorzystaniem dowodów, choć ich przeprowadzenie niekiedy nie jest konieczne dla stwierdzenia przez sąd określonych faktów, np. wobec przyznania faktów przez stronę przeciwną – art. 229 kodeksu postępowania cywilnego (k.p.c.), bądź też im niezaprzeczenia – art. 230 k.p.c.

Czytaj: Od marca biegły na sali sądowej wyjątkowo >>

 

Nieostrość "wiadomości specjalnych"

Nieostry charakter pojęcia „wiadomości specjalnych” wiąże się z zagrożeniami dla nieświadomych konieczności ich zasięgnięcia stron procesowych. Potrzeba przeprowadzenia w sprawie dowodu z opinii biegłego nie zwalnia bowiem stron od konieczności zgłoszenia takiego wniosku dowodowego. W szczególności, niezawnioskowanie o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego prowadzić może nawet do oddalenia powództwa, wobec formalnego braku możliwości wykazania w takim wypadku okoliczności istotnych z punktu widzenia prezentowanego stanowiska procesowego (konieczności pozyskania przez sąd wiadomości specjalnych).

Uchybienie strony w postaci niezawnioskowania o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego w kontradyktoryjnym procesie cywilnym zasadniczo nie powinno być bowiem naprawiane przez sąd, tj. sąd nie powinien powoływać dowodu z opinii biegłego sądowego z urzędu mimo takiej formalnej możliwości (art. 232 zd. 2 k.p.c.), a przynajmniej ewentualności takiej nie powinna zakładać starannie działająca strona. Odnaleźć można jednak również judykaty, w tym Sądu Najwyższego, wskazujące na zasadność powołania niekiedy dowodu z opinii biegłego sądowego z urzędu (w kwestii możliwość naruszenia przez sąd w ten sposób art. 232 zd. 2 k.p.c., zob. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2014 r., IV CA 1/14). W orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazano np., że dopuszczenie przez sąd dowodu z urzędu może być uzasadnione w sytuacji wysokiego uprawdopodobnienia zasadności dochodzonego powództwa, gdy jednak w ocenie sądu stanowcze ustalenie spornego faktu istotnego dla rozstrzygnięcia sprawy wymaga przeprowadzenia dodatkowego dowodu z opinii biegłego, niewskazanego przez stronę, a przedstawione przez stronę dowody dla wykazania spornego faktu, nie zostały uznane przez Sąd za niewiarygodne (Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 września 2008 r., I CSK 117/08).

Nieco odmienne podejście prezentowane jest natomiast na gruncie spraw rozpoznawanych w postępowaniu nieprocesowym, w przypadku których przyjmuje się, że natura spraw rozpoznawanych w tym trybie, jak i specyfika postępowania nieprocesowego (szczególnego trybu służącego rozpoznawaniu określonych w k.p.c. kategorii spraw, np. spraw o stwierdzenie zasiedzenia, czy stwierdzenie nabycia spadku) w szerszym zakresie pozwalają na możliwość działania przez sąd z urzędu, również w ramach postępowania dowodowego, w tym dopuszczania dowodów z opinii biegłego sądowego z urzędu. Również na gruncie tego rodzaju spraw staranna strona nie powinna jednak zaniechać zawnioskowania o przeprowadzenie przedmiotowego dowodu.

Zasięgnięcia wiadomości specjalnych wymagać będzie często np. ustalenie wadliwego wykonania robót budowlanych czy też popełnienie błędu medycznego, ale również nierzadko np. wysokość doznanej szkody (np. gdy konieczne jest zasięgnięcie informacji na temat rynkowych cen części zamiennych czy też kosztów naprawy). Wiadomościami specjalnymi nie mogą być natomiast przepisy prawa, w myśl zasady iura novit curia, z zastrzeżeniem prawa obcego czy też obcej praktyki prawniczej). Co istotne, od konieczności zasięgnięcia przez sąd wiadomości specjalnych od biegłego sądowego (ze sporządzonej przez niego opinii przybierającej najczęściej formę pisemną) nie zwalnia sytuacja, w której sam orzekający w sprawie sędzia dysponuje tego rodzaju specjalistycznymi informacjami.

Czytaj w LEX: To, czy pokrzywdzony bał się gróźb ocenia sąd, a nie biegły > >

 


Jakie koszty?

Przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego wiąże się z kosztami, na które składają się zarówno wynagrodzenie biegłego sądowego, jak też koszty jego przejazdów np. w celu dokonania oględzin czy też koszty przeprowadzonych czynności. Najczęściej dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego sąd uzależnia tym samym od uiszczenia przez stronę stosownej zaliczki, której nieuiszczenie wiąże się natomiast z pominięciem przeprowadzenia takiego dowodu (art. 130[4] par. 1 i 4 k.p.c.). Koszty sporządzenia opinii wchodzą w skład kosztów procesu i ponosi je co do zasady strona przegrywająca proces (art. 98 k.p.c.).

Nierzadko wysokie koszty dowodu z opinii biegłego sądowego, jak też długi czas oczekiwania na jej sporządzenie, zniechęcają wręcz do inicjowania postępowań cywilnych. Innymi słowy, przeprowadzanie takiego, w istocie kwalifikowanego, dowodu nierzadko nadmiernie komplikuje postępowanie, co dostrzega również ustawodawca, który dopuścił w sprawach rozpoznawanych w postępowaniu uproszczonym (tj. sprawach o świadczenie, jeżeli wartość przedmiotu sporu nie przekracza 20 tys. zł) możliwość, a niekiedy wręcz obowiązek pominięcia przeprowadzania dowodu z opinii biegłego sądowego, mimo że formalnie zakres informacji potrzebnych do rozstrzygnięcia sprawy obejmuje wiadomości specjalne. I tak, zgodnie z art. 505[7] par. 1 k.p.c. ilekroć ustalenie zasadności lub wysokości świadczenia powinno nastąpić przy zastosowaniu wiadomości specjalnych, od uznania sądu zależy powzięcie samodzielnej oceny opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy albo zasięgnięcie opinii biegłego. Opinii biegłego nie zasięga się natomiast, jeżeli jej przewidywany koszt miałby przekroczyć wartość przedmiotu sporu, chyba że uzasadniają to wyjątkowe okoliczności (art. 505[7] par. 2 k.p.c.). W takich zatem wypadkach to sąd samodzielnie rozstrzyga sprawę, w istocie wkraczając w sferę wiadomości specjalnych, mimo formalnego braku wiedzy i kompetencji w ich zakresie.

Zobacz również w LEX: Cel i znaczenie procesowe dowodu z opinii biegłego > >

 

Co może być uchybieniem biegłego?

Warto przy tym odnotować, że sąd nie jest uprawniony do samodzielnego podważenia zaprezentowanych w opinii biegłego wiadomości specjalnych, choć dowód ten nie jest wyłączony z zasady swobodnej oceny sędziowskiej (art. 233 k.p.c.), która w przypadku opinii biegłego dokonywana jest z punktu widzenia kryteriów zgodności z zasadami logiki, wiedzy powszechnej, wiedzy biegłego, sposobu uzasadnienia opinii i zakresu stanowczości jej wniosków czy też podstaw teoretycznych opinii. Z uwagi na powyższe, w praktyce najczęściej w razie wydania niekorzystnej dla strony opinii sąd wyda wyrok zgodny z jej treścią, o ile stronie nie uda się skutecznie zakwestionować opinii i doprowadzić do przeprowadzenia kolejnego dowodu z opinii czy też zmiany stanowiska przez samego biegłego sądowego. Jeśli dotychczasowy biegły sądowy, pomimo przedstawienia racjonalnych argumentów przeciwko sporządzonej opinii „usztywnia się” w prezentowanych przez siebie tezach, uzasadnia to zasadniczo przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego (wyrok z dnia 10 lutego 2000 r., II UKN 399/99), co w praktyce jest niestety zjawiskiem nierzadkim.

Częstym przykładem uchybień biegłych sądowych jest również nietrzymanie się zakreślonej przez sąd tezy dowodowej. Nie mogą być bowiem uznane za dowód w sprawie wypowiedzi biegłego wykraczające zarówno poza zakres udzielonego mu przez sąd zlecenia, jak i poza ustawowo określone jego zadania. W takim wypadku wykonana przez biegłego sądowego praca jest w istocie bezużyteczna, przynajmniej z punktu widzenia procesu. Biegły sądowy nie może także czynić samodzielnych ustaleń faktycznych (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 grudnia 1999 r., II UKN 239/99; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 lutego 2003 r., IV CKN 1763/00). Wiąże się z tym również konieczność ograniczenia się przez biegłego sądowego do materiałów zgromadzonych w aktach sprawy. Zadaniem biegłego sądowego nie jest bowiem ustalenie stanu faktycznego sprawy, lecz naświetlenie i wyjaśnienie okoliczności z punktu widzenia posiadanych przez biegłego wiadomości specjalnych przy uwzględnieniu zebranego i udostępnionego biegłemu materiału sprawy (Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 lipca 1969 r., I CR 140/69). W praktyce biegli nierzadko samodzielnie uzupełniają natomiast materiał procesowy, co uznać należy za działanie niedopuszczalne i narażające tak wydaną opinię na zarzut jej nieprzydatności dla rozstrzygnięcia sprawy. Biegły sądowy nie powinien również zlecać przeprowadzenia opinii innej osobie – w takim wypadku ciężko byłoby mówić o dowodzie z opinii biegłego sądowego.

Opinia powinna być przy tym sporządzona w sposób umożliwiający prześledzenie prawidłowości rozumowania jej autora. Dowód z opinii biegłego jest prawidłowo przeprowadzony wówczas, gdy opinia zawiera uzasadnienie ostatecznych wniosków, sformułowane w sposób przystępny i zrozumiały dla osób nieposiadających wiadomości specjalnych (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 lipca 1999 r., II UKN 60/99). Jeśli zatem opinia sprowadza się do wniosków biegłego, względnie nie da się z jej treści wyczytać w jaki sposób ten doszedł do prezentowanych wniosków, powinna ona zasadniczo podlegać uzupełnieniu, a sąd nie powinien się nią w takim stanie posługiwać. Taki stan opinii uniemożliwia bowiem dokonanie jej racjonalnej oceny, tak przez sąd, jak i przez strony.

Damian Michalski, radca prawny, Senior Associate w SMM Legal