W myśl art. 27 k.r.o. oboje małżonkowie obowiązani są, każdy według swych sił oraz swych możliwości zarobkowych i majątkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą przez swój związek założyli. Zadośćuczynienie temu obowiązkowi może polegać także, w całości lub w części, na osobistych staraniach o wychowanie dzieci i na pracy we wspólnym gospodarstwie domowym.
Artykuł pochodzi z LEX Navigator Postępowanie Cywilne>>>

Przyjmuje się, że wskazany przepis stanowi podstawę żądania świadczeń analogicznych jak alimenty. Obowiązek z art. 27 k.r.o. pozwala na zasądzenie od jednego z małżonków na rzecz drugiego z nich świadczeń, które mają zaspokajać potrzeby rodziny. Do usprawiedliwionych potrzeb rodziny zalicza się m.in. koszty wspólnego wyżywienia, opłaty za utrzymanie mieszkania, a także koszty utrzymania dzieci.

Istota sporu

W orzecznictwie spornym jest natomiast, czy w okresie trwania separacji faktycznej w dalszym ciągu istnieje obowiązek małżonków do przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny. Według jednego z poglądów obowiązek wzajemnej pomocy (także i finansowej) istnieje z samego faktu zawarcia małżeństwa, bez względu na to, czy małżonkowie razem zamieszkują. Z kolei według drugiej z koncepcji przyjmuje się, że faktyczna separacja niesie ze sobą rzeczywisty rozkład pożycia małżonków i nie są zasadnymi w takich przypadkach powództwa wytoczone na podstawie art. 27 k.r.o. Tym samym, opowiedzenie się przez sąd orzekający w sprawie za jednym z tych dwóch stanowisk prawnych ma zasadniczy wpływ na ocenę zasadności powództwa jednego z małżonków przeciwko drugiemu w razie ich faktycznego rozstania.

Razem czy oddzielnie, świadczenia są należne między małżonkami

Według pierwszego z wymienionych poglądów, od momentu zawarcia związku małżeńskiego aż do czasu rozwodu, należne są między małżonkami świadczenia z tytułu przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny. I tak, Sąd Apelacyjny w Poznaniu w postanowieniu z dnia 25 lutego 2014 r., I ACz 108/14 (LEX nr 1438134) stanął na stanowisku, że "obowiązujące prawo rodzinne nie normuje, jak wiadomo, skutków prawnych faktycznej separacji małżonków. W zasadzie więc w czasie tej separacji trwają wszystkie skutki wynikające z zawarcia małżeństwa, w szczególności obowiązek małżonków wzajemnej pomocy i zaspokajania potrzeb rodziny." Z kolei w wyroku z dnia 30 września 2010 r. w sprawie III AUa 474/10 (LEX nr 1001384) Sąd Apelacyjny w Katowicach zaznaczył, że przepis art. 27 k.r.o. nie wymaga, aby małżonkowie mieli wspólne miejsce zamieszkania. Warto zwrócić również uwagę na pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 7 sierpnia 1974 r., III CZP 46/74 (LEX nr 1848). Zgodnie z nim "okoliczność, że małżonkowie pozostają w faktycznej separacji i że żona bez porozumienia z mężem przerwała pracę zarobkową w celu zajęcia się wychowaniem małego dziecka nie stoi na przeszkodzie domaganiu się przez nią pomocy od męża w postaci świadczeń alimentacyjnych na jej rzecz w granicach jej potrzeb oraz możliwości zarobkowych i majątkowych męża." Natomiast w uchwale z dnia 7 czerwca 1972 r. III CZP 43/72 (LEX nr 1426) Sąd Najwyższy przyjął, że jeśli separacja faktyczna została zawiniona przez jednego z małżonków, to drugi z nich będąc w gorszej sytuacji finansowej nie może ponosić negatywnych konsekwencji rozstania, a w związku z tym ma prawo do równej stopy życiowej z małżonkiem, który po porzucił.

  Henryk Dolecki,Tomasz Sokołowski
 
Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz>>>

Świadczenia między małżonkami należą się wyłącznie w razie wspólnego zamieszkiwania

Zgodnie z przeciwnym stanowiskiem separacja faktyczna małżonków powoduje, iż nie można mówić o istnieniu rodziny, szczególnie, jeśli odnosi się ona do osób bezdzietnych lub których dzieci już usamodzielniły się. Wówczas nie istnieje między małżonkami obowiązek przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny. Tego rodzaju powództwa nie mogą zostać uwzględnione. Przykładowo, w wyroku z dnia 26 maja 1999 r. III CKN 153/99 (LEX nr 50731) Sąd Najwyższy przyjął, że "jeśli nie ma rodziny, to nie może istnieć - wynikający z art. 27 k.r.o. - obowiązek "zaspokajania potrzeb rodziny". Pogląd przeciwstawny prowadziłby do akceptowania obowiązków o charakterze alimentacyjnym pomiędzy małżonkami, którzy decydują się na pozostawanie w separacji faktycznej, która jest zjawiskiem społecznie niepożądanym, a przede wszystkim pozostaje w sprzeczności z konstytucyjną zasadą ochrony małżeństwa, rodziny, macierzyństwa i rodzicielstwa (art. 18 Konstytucji)." Z kolei w wyroku z dnia 28 stycznia 1998 r. (II CKN 585/97, LEX nr 33362) Sąd Najwyższy podkreślił, że w przypadku wieloletniej separacji faktycznej, więzi rodzinne de facto już nie istnieją, co uniemożliwia uwzględnienie powództwa opartego na podstawie art. 27 k.r.o.

Podsumowanie

Przedstawione stanowiska wykluczają się wzajemnie. Analiza dorobku orzecznictwa pozwala na uznanie pierwszego z zaprezentowanych poglądów za dominujący w praktyce sądów. Jego zwolennicy w swoich argumentach zwracają uwagę na to, że literalne brzmienie przepisu art. 27 k.r.o. nie uzależnia możliwości dochodzenia świadczeń o charakterze alimentacyjnym od drugiego z małżonków od wspólnego zamieszkiwania i istnienia faktycznej bliskości między partnerami. Jednocześnie wskazuje się, że nawet po rozwodzie dopuszczalne jest dochodzenie przez małżonka "niewinnego" rozpadu pożycia alimentów, co powoduje, że tym bardziej świadczenia tego rodzaju powinny być również należne, jeżeli małżonkowie pozostają "jedynie" w separacji faktycznej (często przez siebie niezawinionej). Choć omawiany pogląd jest powszechny w praktyce orzeczniczej, to nie można jednak całkowicie pomijać stanowiska przeciwnego. W przypadkach bowiem wieloletniej separacji bezdzietnych małżonków, istniejące między nimi więzi są często jedynie formalne, co może przemawiać za zasadnością oddalenia powództw obejmujących roszczenia z tytułu przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny.