Ustawa z 26 stycznia 1984 r. Prawo prasowe (Dz. U. z 1984 r. Nr 5, poz. 24) wyraźnie określa powinności dziennikarza, przypisując mu obowiązki zachowania szczególnej staranności i rzetelności przy zbieraniu i wykorzystaniu materiałów prasowych (art. 12 ust. 1 pkt 1) oraz działania zgodnie z etyką zawodową i zasadami współżycia społecznego (art. 10 ust. 1). Przy zbieraniu materiałów najistotniejsze znaczenie mają: rodzaj i rzetelność źródła informacji (dziennikarz nie powinien opierać się na źródle, którego obiektywizm lub wiarygodność budzi wątpliwości), sprawdzenie zgodności z prawdą uzyskanych informacji przez sięgnięcie do wszystkich dostępnych źródeł i upewnienie się co do zgodności informacji z innymi znanymi faktami, a także umożliwienie osobie zainteresowanej ustosunkowanie się do uzyskanych informacji. Na etapie wykorzystania materiałów prasowych istotne jest przede wszystkim wszechstronne, a nie selektywne pokazanie informacji, przedstawienie wszystkich okoliczności i niedziałanie "pod z góry założoną tezę", a także rozważenie powagi zarzutu, znaczenia informacji z punktu widzenia usprawiedliwionego zainteresowania społeczeństwa oraz potrzeby (pilności) publikacji.
Poznaj Linie Orzecznicze Lex>>>
Szczególna staranność, czyli właściwie co?
Rzetelność należy definiować jako działanie zgodne z prawdą, ukazujące obiektywny, całościowy obraz faktów. Przekaz ten nie powinien być wybiórczy ani stronniczy. Charakterystyczne cechy szczególnej staranności to zawsze ostrożność, dbałość, zapobiegliwość, przezorność, rozwaga, oględność, dokładność, uwaga, rozsądek, sprawność, wnikliwość, wiedza, roztropność, przewidywanie, krytycyzm, sumienność, samokontrola, obiektywizm, solidność. W rozumieniu przepisu art. 12 ust. 1 pkt 1 Prawa prasowego szczególna staranność dziennikarza przejawia się w konieczności sprawdzenia zgodności z prawdą uzyskanych wiadomości.
Stawianie nieprawdziwych zarzutów nie zawsze bezprawne, ale...
Przez długi czas stawianie przez dziennikarza w materiale prasowym zarzutów, które następnie okazały się nieprawdziwe, oceniano w orzecznictwie bezwzględnie jako bezprawne. Ostatecznie jednak ukształtowało się stanowisko, zgodnie z którym działanie w obronie społecznie doniosłego interesu albo uzasadnione przeświadczenie, że działanie ma taki charakter, legitymuje dziennikarza do wkroczenia w sferę dóbr osobistych, jeżeli zostanie podjęte z zachowaniem szczególnej staranności i rzetelności. Przesłanka prawdziwości przekazywanych informacji wymagana jest jedynie w zakresie prawdziwości źródła, czyli rzetelnego ich przytoczenia i rzetelnego wyboru źródła.
Nie zawsze podanie nieprawdziwej informacji naruszy dobra osobiste
Nie zawsze zatem podanie informacji nieprawdziwej stanowić będzie naruszenie dóbr osobistych. Jednak rozpowszechnianie nieprawdy lub półprawdy nie leży w interesie publicznym. Nie sama prawda, ale dążenie do jej wykrycia, warunkuje przyjęcie, że dziennikarz zrealizował wymóg szczególnej staranności. Żądana przez art. 12 ust. 1 Prawa prasowego szczególna staranność i rzetelność przy zbieraniu i wykorzystywaniu materiałów prasowych wymaga wiernego przedstawienia informacji, które dziennikarz uzyskał. Nieprecyzyjność danych winna skłaniać dziennikarza do szczególnej ostrożności przy formułowaniu informacji przekazywanych do publikacji.
Tak orzekł Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z10 maja 2016 r., sygn. akt I ACa 1076/15.