W czwartek na Uniwersytecie Warszawskim odbyła się konferencja pt. "Rada Europy - Unia Europejska wobec wyzwań współczesnego świata". Sekretarz generalny Rady Europy przypomniał, że ci, którzy ustanowili Radę Europy ponad 60 lat temu, mieli na celu stworzenie "platformy" dla obywateli, którzy mogą i mają prawo nie zgadzać się ze swoimi rządami. „Rada Europy wypracowała swoją wiarygodność poprzez promocję oraz ochronę praw człowieka, demokracji i praworządności na całym kontynencie” - mówił norweski polityk.
Podkreślił, że Europa obecnie przechodzi trudny okres związany z kryzysem finansowym, co utrudnia integrację europejską. Dlatego - jak mówił - ważne jest współdziałanie instytucji europejskich i odgrywanie większej roli w promowaniu wspólnych wartości.
Według Jaglanda, osiągnięcie stabilności i postępu w Europie nie będzie możliwe bez udziału UE. Dlatego - jak mówił - jednym z priorytetów jest stworzenie "nowej jakości" relacji pomiędzy UE i RE. „Nasza misja nie może polegać na rywalizacji, lecz na wspólnym dzieleniu się wiedzą i możliwościami” - przekonywał Jagland.
Wiceminister spraw zagranicznych Grażyna Bernatowicz przypomniała, że Polska wstępując do Rady Europy liczyła na wsparcie tej organizacji i nie zawiodła się. „RE wspomagała polską transformację, tworzenie nowoczesnych systemów ochrony praw człowieka, funkcjonowanie sądownictwa i innych instytucji demokratycznych” - podkreśliła.
Zaznaczyła, że obecnie Europa stoi przed nowymi wyzwaniami związanymi m.in. z rosnącym zróżnicowaniem społeczeństw pod względem etnicznym, religijnym i kulturowym, co może rodzić wiele zjawisk zagrażających prawom i wolności człowieka.
Bernatowicz zwróciła uwagę, że istotne jest moralne i polityczne wsparcie dla demokratycznej opozycji krajów Afryki Północnej oraz przekazywanie dobrych doświadczeń w zakresie tworzenia standardów prawnych. Przypomniała, że Polska wyrażała i wyraża wolę i chęć wspierania tych krajów w procesie przemian demokratycznych.
Europosłanka PO, prof. Danuta Huebner zwróciła uwagę na potrzebę współdziałania Rady z Unią zwłaszcza w kwestii współistnienia w Europie różnych kultur i tradycji.
Huebner brała udział w pracach powołanej przez sekretarza generalnego Rady Europy Grupy Wybitnych Osobistości, które zakończyły się opracowaniem wiosną bieżącego roku raportu pt.: "Żyć razem łącząc różnorodność i wolność w Europie w XXI".
Jak podkreśliła, przyszłość integracji europejskiej zależy w dużej mierze od tego, czy uda się zbudować społeczeństwo obywatelskie, do którego włączeni zostaną także imigranci. Jej zdaniem nie wolno dopuścić do powstania "równoległego społeczeństwa imigrantów, izolującego się od otoczenia, kierującego się własnymi regułami".
Podsekretarz stanu w MSZ ds. prawnych i traktatowych Maciej Szpunar mówił o pracach nad przystąpieniem UE do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Jak wyjaśniał, ma to służyć uzasadnieniu ingerencji Unii w ustawodawstwo państw członkowskich. Ma to być odpowiedź na zarzuty, że UE nie może tak silnie jak obecnie ingerować w ustawodawstwo krajowe skoro nie zapewnia odpowiedniego poziomu ochrony praw człowieka.
Zdaniem Szpunara, przystąpienia UE do konwencji podniesie jej wiarygodność wobec partnerów zewnętrznych oraz państw członkowskich. Podkreślił, że szczególna odpowiedzialność za pracę w tym zakresie spada na Polskę jako kraj przewodzący obecnie UE.
Przystąpienie UE do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka będzie oznaczać, że Unia będzie podlegać orzeczeniom Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Dyrektor ds. planowania politycznego w RE Piotr Świtalski zwrócił uwagę na konieczność reformy Trybunału. Jego zdaniem, jeśli nie uda się zakończyć sukcesem rozpoczętego już kilka lat temu procesu zmian w tej instytucji, to nie przetrwa ona następnych kilku lat. Konieczne jest - mówił - wypracowanie recepty na przewlekłość postępowań przez Trybunałem, które obecnie trwają nawet do 10 lat. (PAP)
Rada Europy i ochrona praw człowieka
Polska, kraj historycznie bardzo doświadczony, stała się w wyniku przemian jednym z przywódców współpracy europejskiej - powiedział sekretarz generalny Rady Europy Thorbjoern Jagland podczas konferencji z okazji 20-lecia członkostwa Polski w Radzie Europy. Uczestnicy tej konferencji potwierdzili istotną rolę tej organizacji w działaniach m.in. na rzecz ochrony praw człowieka i zgodzili się w kwestii wypracowania "nowej jakości" współpracy RE z Unią Europejską.