Prokurator Generalny podziela pogląd I prezesa Sądu Najwyższego, który złożył wniosek do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wynagrodzenia sędziów i braku waloryzacji w 2012 roku.
Zdaniem Andrzeja Szeremeta tryb uchwalania tzw. ustawy okołobudżetowej, która wstrzymała podwyżki w całej sferze budżetowej - był nieprawidłowy.
Andrzej Seremet przesłał już swoje stanowisko do Trybunał i możemy w nim przeczytać, że powody uchwalenia zaskarżonej ustawy nie zostały należycie uzasadnione, a vacatio legis nadmiernie skrócone. Tego typu działania są zdaniem prokuratora generalnego – sprzeczne z zasadą poprawnej legislacji, ochrony praw nabytych oraz zasady zaufania obywateli do państwa. Łączna korzyść dla budżetu państwa z tytułu wstrzymania waloryzacji płac w 2012 roku wyraża się sumą 140 000 000 zł, jednak w uzasadnieniu do ustawy nie przedstawiono ,iż jest to zaledwie 0,043 proc. łącznej kwoty wydatków państwa.
Andrzej Seremet przewiduje, iż zaskarżone do TK przepisy spowodować mogą powstanie niebezpiecznej tendencji, polegającej na relatywnym obniżeniu wynagrodzeń sędzió1) i prokuratorów Przypomina przy tym, że podobne decyzje zamrażające wynagrodzenia zapadały w przeszłości i to po kolejnym, stosunkowo niedługim okresie obowiązywania każdego z kolejnych systemów obliczania wynagrodzeń sędziów i prokuratorów.
Prok. Seremet: podziela stanowisko I prezesa SN w sprawie zamrożenia wynagrodzeń
Prokurator Andrzej Seremet przesłał już swoje stanowisko w sprawie ustawy okołobudżetowej do Trybunału Konstytucyjnego i możemy w nim przeczytać, że powody uchwalenia zaskarżonej ustawy nie zostały należycie uzasadnione, a wejście w życie - nadmiernie skrócone.