Dzięki zmianom w przepisach zostanie między innymi zamknięta istniejąca dotychczas luka prawna. I teraz nawet przetworzone produkty – takie jak spryskiwane przeciwgrzybicznymi środkami meble (sofy, blaty kuchenne) – zostaną objęte nowymi przepisami. Jednocześnie pestycydy stosowane w rolnictwie nadal będą objęte innymi przepisami UE.Najbardziej problematyczne substancje – jak środki kancerogenne, środki wpływające na geny, hormony lub działające szkodliwie na rozrodczość – z zasady powinny być zakazane. Państwa członkowskie mogą dopuścić je jedynie w drodze wyjątku, wtedy gdy jest to absolutnie konieczne, np. w przypadku gdy biocyd jest potrzeby dla ochrony zdrowia publicznego. Wydawanie zezwoleń i ich wznawianie będzie podlegało surowym ograniczeniom czasowym. Jednocześnie zaś będą trwały prace nad odkryciem bezpieczniejszych alternatyw.W trosce o ewentualne zagrożenia nanotechnologii, posłowie chcą wprowadzenia kontroli bezpieczeństwa oraz specjalne oznakowanie produktów zawierających materiały nano-wielkości.Nowe przepisy nie tylko harmonizują unijne przepisy dotyczące rynku biocydów, ale mają także usprawnić procedury aplikacyjne i nałożyć na władze nieprzekraczalne terminy na podjęcie decyzji dotyczącej zatwierdzenia produktu. Proces uznawania zezwoleń między krajami członkowskimi zostanie usprawniony. Natomiast możliwość ubiegania się o zezwolenie na szczeblu UE będzie stopniowo udostępniana od 2013 roku. Do 2020 roku ma być ona dostępna dla większości produktów biobójczych.Żeby uniknąć powielania badań na zwierzętach, producenci będą zobowiązani do udostępniania danych w zamian za godziwą rekompensatę.Projekt rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady dotyczącego udostępniania na rynku i stosowania produktów biobójczych został przyjęty przez Komisję jeszcze w 2009 roku (nr wniosku legislacyjnego: COM (2009) 267). Jest procedowany zgodnie z procedurą współdecydowania, która jest procedurą czasochłonną, wymaga bowiem nie tylko bliskiej współpracy i uzgadniania postanowień projektu przez Parlament, Radę i Komisję, ale również konsultacji Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów (w niniejszym przypadku ta ostatnia instytucja jest konsultowana fakultatywnie). Obecnie, projekt, po czwartkowym przyjęciu rezolucji przez Parlament, powinien trafić do Rady UE, która według doniesień prasowych nieformalnie już zgodziła się na zmiany.
Opracowanie: Rafał Bujalski, RPE WKPŹródło: www.europarl.europa.eu, stan z dnia 20 stycznia 2012 r.
Artykuł pochodzi z programu System Informacji Prawnej LEX on-line