Wcześniej, w październiku 2024 r., Związek Tłumaczy Przysięgłych zwrócił się do Dariusza Korneluka, I zastępcy prokuratora generalnego o zaprzestanie zlecania pośrednikom przez prokuratorów tłumaczeń poświadczonych.

Prokuratorzy zwracali się do biur tłumaczeń ze zlecaniami. Takie działanie jest sprzeczne z interesem wymiaru sprawiedliwości, a także niezgodne z obowiązującymi w Polsce przepisami prawa.

Taki przypadek miał miejsce np. w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie, Wydział ds. Wojskowych. Okazało się, że asystent prokuratora nie zna przepisów, konkretnie art. 204 kodeksu postępowania karnego, mówiącego o tym, że do tłumaczeń poświadczonych należy powoływać bezpośrednio tłumacza.

 Należy wezwać tłumacza, jeżeli zachodzi potrzeba przesłuchania:

  1. głuchego lub niemego, a nie wystarcza porozumienie się z nim za pomocą pisma;
  2. osoby niewładającej językiem polskim.

Należy również wezwać tłumacza, jeżeli zachodzi potrzeba przełożenia na język polski pisma sporządzonego w języku obcym lub odwrotnie albo zapoznania strony z treścią przeprowadzanego dowodu. Ponadto do tłumacza stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące biegłych.

Co więcej, tłumaczenie materiałów przysłanych z zagranicy nadal odbywało się poprzez pośredniczące biuro, które pytało tłumaczy przysięgłych o stawki urzędowe, jednocześnie przekazując dane wrażliwe i zdjęcia osób.

- Poszukiwanie tłumacza przez pośrednika znacznie wydłuża czas wykonania tłumaczeń, potrzebnych do przeprowadzenia procesu z powodu wydłużenia się łańcucha realizacji zlecenia – wyjaśnia Jan Bukowski, Przewodniczący Związku Tłumaczy Przysięgłych w Polsce.

 

Cena promocyjna: 75.6 zł

|

Cena regularna: 84 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 84 zł