Czytaj: Grzegorz Jędrejek będzie nowym sędzią Trybunału Konstytucyjnego>>
Opinię taką ogłosiła koalicja organizacji prowadzących Obywatelski Monitoring Kandydatów na Sędziów TK. W tym przypadku monitoring nie mógł być przeprowadzony ze względu właśnie na to szybkie tempo prac. Ale koalicji nie udało się przeprowadzić, jak to było kiedyś w zwyczaju, publicznego przesłuchania żadnego z kandydatów wybranych przez Sejm obecnej kadencji.
Czytaj: Leon Kieres: umiarkowany konserwatysta kandyduje do TK>>
Jak przypominają autorzy oświadczenia, 24 lutego 2017 r., Sejm RP wybrał dr. hab. Grzegorza Jędrejka, prof. UKSW, na stanowisko sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Od momentu upływu terminu na zgłoszenie kandydatów do wyboru upłynęło zaledwie kilkadziesiąt godzin. Ani posłowie, ani opinia publiczna nie mieli rzeczywistej szansy poznać Kandydata i ocenić jego kwalifikacji na sędziego TK. Dodatkowo sposób prowadzenia posiedzenia Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka uniemożliwił rzeczywistą rozmowę z Kandydatem i zadawanie mu pytań.
- Uważamy, że przyjęty sposób procedowania nie pozwolił ani posłom Sejmu RP, ani opinii publicznej na poznanie Kandydata, zapoznanie się z jego dorobkiem oraz zweryfikowanie ewentualnych wątpliwości. Organizacje prowadzące obywatelski monitoring wyborów sędziów TK również nie miały szansy zebrać informacji o kandydacie. Kandydat nie zareagował na zaproszenie do przedstawienia informacji o sobie przesłanej drogą e-mailową – czytamy w ośiwadczeniu.
Zdaniem Koalicji, w której skład wchodzą Helsińska Fundacja Praw Człowieka, INPRIS - Instytut Prawa i Społeczeństwa, oraz Polska Sekcja Międzynarodowej Komisji Prawników, taki sposób postępowania Sejmu RP jest nieadekwatny do powagi funkcji sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Pokazuje też instrumentalne traktowanie kandydata na sędziego TK przez zgłaszających i wybierających go posłów. - Krytycznie oceniamy także postawę kandydatów do Trybunału, którzy godzą się na takie traktowanie i biorą udział w procedurze, która obniża rangę Trybunału Konstytucyjnego – stwierdzają autorzy oświadczenia.