Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy - Prawo upadłościowe i naprawcze w zakresie tzw. upadłości konsumenckiej. Koncepcja ta jest rozwiązaniem długo oczekiwanym przez przedsiębiorców. PKPP Lewiatan zdecydowanie opowiada się za przyjęciem projektu ustawy zaproponowanego przez rząd, który dzięki prostej konstrukcji zapewni skuteczność działania instytucji upadłości konsumenckiej.
Zgodnie z najnowszymi danymi kwoty zaległych płatności osób fizycznych w Polsce utrzymują tendencję wzrostową. Obecnie jest to prawie 6,8 miliarda złotych czyli ponad 1,8 miliarda złotych więcej niż w ubiegłym roku. 1,2 miliona osób zalega z płatnościami powyżej 3 miesięcy. Zaległości te wynikają najczęściej z niespłaconych kredytów hipotecznych i konsumpcyjnych, opłat za usługi telekomunikacyjne oraz opłat za czynsz mieszkaniowy . Nadmiernie zadłużony konsument może już ogłosić bankructwo m.in. w Wielkiej Brytanii, Francji czy Niemczech. Prekursorami tego rozwiązania są Finowie, którzy wprowadzili je już w 1868 r. Jeśli podobne rozwiązanie ma funkcjonować w Polsce chcemy, by regulacje prawne dotyczące upadłości konsumenckiej były skuteczne i wolne od błędów. Wprowadzenie możliwości oddłużania się osób fizycznych ma tworzyć kolejne narzędzie do budowania relacji wierzyciel – dłużnik i przeciwdziałać wykluczeniu społecznemu. Możliwość oddłużenia się poprzez ogłoszenie upadłości zastrzeżone ma być wyłącznie dla osób, których niewypłacalność nie została przez nich zawiniona, ale spowodowana została przyczynami losowymi.
Dzięki nowym rozwiązaniom wierzyciele odzyskają część należności, a dłużnicy, po uregulowaniu przynajmniej części zobowiązań finansowych, ustabilizują swoją sytuację. Projekt przewiduje, że upadłość konsumencką będzie można zastosować nie częściej niż raz na 10 lat, zaś o ogłoszeniu upadłości decydować będzie sąd. Postępowanie upadłościowe zakłada, że po likwidacji dostępnego majątku i zaspokojeniu wierzycieli, pozostałe zobowiązania finansowe będą mogły być spłacane w ratach. Po ustaleniu warunków spłaty dłużnik nie będzie mógł zmniejszać wysokości spłat. Projekt zakłada, że postępowanie upadłościowe ma jednocześnie chronić prawo wierzycieli do swoich należności. – Jeżeli dłużnik naruszy obowiązki, postępowanie będzie mogło zostać umorzone – zaznaczył minister Ćwiąkalski. – Dłużnik objęty postępowaniem będzie musiał ponadto składać sprawozdania – dodał. W projekcie przyjęto, że posiadany przez dłużnika lokal lub dom będzie mógł także zostać przeznaczony na spłatę zaciągniętych przez niego długów.
Rządowy projekt upadłości konsumenckiej przewiduje jeden tryb ogłoszenia upadłości. PKPP Lewiatan uważa, że dzięki temu skuteczniej będzie działać na rzecz konsumentów i wierzycieli jest bowiem mniej skomplikowany i wystarczająco restrykcyjny, by uniemożliwić bezzasadne korzystanie z instytucji upadłości. Projekt przewidujący jedną procedurę upadłości, jako prostszy i szybszy, jest też korzystniejszy dla konsumentów i ich wierzycieli. Rozwiązanie takie nie generuje dodatkowych kosztów, czyni cały proces bardziej zrozumiałym i przez to szybszym do przeprowadzenia.
Drugi zaproponowany projekt – poselski – pomimo tego, iż zakłada 3 procedury upadłości znacznie wydłuża procedurę zakończenia procesu upadłości i stawia pod znakiem zapytania jej efektywność. Nasze zaniepokojenie budzi też wprowadzenie w projekcie poselskim instytucji doradcy upadłości, ponieważ projekt w żaden sposób nie przewiduje uregulowania funkcjonowania tej instytucji i tym samym utrudni sprawne funkcjonowanie systemu.
Dodatkową zaletą projektu rządowego jest fakt, iż zapobiega on wykluczeniu społecznemu. Zakłada on, że każdy konsument raz na 10 lat będzie mógł ogłosić upadłość. Po okresie 10 lat dane o jego upadłości nie będą miały już wpływu na postrzeganie go jako mniej godnego zaufania partnera w biznesie.
Projekt przedstawiony przez Ministerstwo Sprawiedliwości stanowi wg PKPP Lewiatan solidną podstawę do dalszych prac legislacyjnych i stworzenia modelu, który sprawdzałby się w praktyce. Projekt poselski jest natomiast sprzeczny z polskim prawem, w tym z Konstytucją RP, w związku z tym nie będzie służył tworzeniu dobrego prawa. Przewiduje możliwość ogłoszenia upadłości raz w życiu, a to znowu spowoduje stygmatyzację osoby ogłaszającej upadłość i utrudni jej powrót do życia społeczno-gospodarczego. Procedura ogłoszenia upadłości w tym projekcie jest też o wiele dłuższa i bardziej skomplikowana, co utrudni jej sprawne funkcjonowanie, nie zapewniając tym samym szybkiego usatysfakcjonowania wierzycieli.
(Źródło: PKPP/KW/KPRM)