Uderzenie takie, zdaniem Trybunału, należy bowiem uznać za zdarzenie, które wpisuje się w ramy normalnego wykonywania działalności przewoźnika lotniczego.
Czytaj: ETS: pasażer z przesiadką też dostanie odszkodowanie za spóźniony lot>>>

Zgodnie z prawem UE, przewoźnicy lotniczy mają obowiązek wypłaty na rzecz pasażerów odszkodowania z tytułu odwołania lotu lub opóźnienia wynoszącego ponad trzy godziny (zob. art. 5 ust. 1 rozporządzenia nr 261/2004 ustanawiającego wspólne zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów oraz wyroki ETS w sprawach połączonych C-402/07 i C-432/07 Sturgeon i inni oraz w sprawach C-581/10 i C-629/10 Nelson). Niemniej jednak, przewoźnik lotniczy jest zwolniony z obowiązku wypłaty odszkodowania, jeżeli jest w stanie dowieść, że odwołanie jest spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, których nie można by było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków.

Sandy, Emma i Nele Siewert dokonały rezerwacji na obsługiwany przez przewoźnika lotniczego Condor lot z Antalyi (Turcja) do Frankfurtu nad Menem (Niemcy). Samolot przybył do miejsca przeznaczenia z opóźnieniem wynoszącym ponad 6 godzin. Condor wskazał, że przyczyną opóźnienia było uszkodzenie samolotu poprzedniego dnia na lotnisku w Stuttgarcie. W samolot ten wjechał bowiem pojazd ze schodami do samolotu, uszkadzając strukturę skrzydła, w następstwie czego konieczne okazało się zastąpienie tego samolotu. W przekonaniu Condor, w opisywanej sytuacji wystąpiły "nadzwyczajne okoliczności", które zwalniają przewoźnika z obowiązku wypłaty odszkodowania. Amtsgericht Rüsselsheim (sąd rejonowy w Rüsselsheim, Niemcy), do którego wniesiono powództwo, zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości z pytaniem, czy wydarzenie takie jak uderzenie w samolot pojazdu ze schodami do samolotu powinno zostać zakwalifikowane jako "nadzwyczajna okoliczność" zwalniająca przewoźnika lotniczego z obowiązku wypłaty odszkodowania na rzecz pasażerów.
 

imagesViewer

 

W postanowieniu z dnia 14 listopada 2014 r. Trybunał przypomniał, że problemy techniczne można zaliczyć do nadzwyczajnych okoliczności tylko wówczas, gdy odnoszą się do zdarzenia, które nie wpisuje się w ramy normalnego wykonywania działalności danego przewoźnika lotniczego i nie pozwala na skuteczne nad nim panowanie ze względu na jego charakter lub źródło (zob. wyrok w sprawie C-549/07).

Jeśli chodzi o uderzenie w samolot pojazdu ze schodami do samolotu, należy zauważyć, że tego typu schody lub kładki zamontowane na pojazdach są nieodłącznie wpisane w kontekst transportu pasażerów drogą lotniczą (pozwalają pasażerom wsiadać do samolotu i z niego wysiadać), w związku z czym przewoźnicy lotniczy regularnie spotykają się z sytuacjami będącymi wynikiem używania takich urządzeń. Wobec powyższego, kolizję samolotu i pojazdu ze schodami do samolotu należy uznać za zdarzenie, które wpisuje się w ramy normalnego wykonywania działalności przewoźnika lotniczego. Nic ponadto nie wskazuje, że uszkodzenie samolotu, który miał wykonać sporny lot, zostało spowodowane przez akt zewnętrzny wobec normalnych usług świadczonych przez lotnisko, taki jak akt terroryzmu lub sabotażu (które to akty objęte są pojęciem nadzwyczajnych okoliczności).

Trybunał wywiódł z powyższego, że takie zdarzenie nie może zostać uznane za nadzwyczajną okoliczność, a tym samym – zważywszy na duże opóźnienie lotu – przewoźnik lotniczy nie był zwolniony z obowiązku wypłaty na rzecz pasażerów odszkodowania z tytułu dużego opóźnienia lotu.

Tak wynika z postanowienia Trybunału Sprawiedliwości z 21 listopada 2014 r. w sprawie C-394/14 Sandy Siewert i inni przeciwko Condor Flugdienst.

Źródło: curia.europa.eu, stan z dnia 24 listopada 2014 r.