Zdaniem Trybunału, chociaż warunek ten należałoby uznać za dyskryminację pośrednią, jest on uzasadniony koniecznością ochrony finansów przyjmującego państwa członkowskiego.
Rozporządzenie nr 883/2004 w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego ustanawia szereg wspólnych zasad, które powinny być przestrzegane w ustawodawstwach państw członkowskich w tym obszarze tak, aby poszczególne systemy krajowe nie stawiały w niekorzystnej sytuacji osób, które korzystają z prawa do swobodnego przepływu i pobytu w ramach Unii. Jedną ze wspólnych zasad, których państwa członkowskie muszą przestrzegać jest zasada równego traktowania. W konkretnym obszarze zabezpieczenia społecznego zasada równego traktowania została wyrażona w postaci zakazu jakiejkolwiek dyskryminacji ze względu na przynależność państwową.
Do Komisji wpłynęły liczne skargi obywateli Unii niebędących obywatelami brytyjskimi a zamieszkujących w Zjednoczonym Królestwie. Osoby te informowały o fakcie, że właściwe organy brytyjskie odmówiły przyznania im określonych świadczeń społecznych ze względu na to, że nie przysługiwało im prawo pobytu w tym państwie. Komisja wniosła przeciwko Zjednoczonemu Królestwu skargę o stwierdzenie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego, gdyż uznała, że brytyjskie ustawodawstwo nie jest zgodne z przepisami rozporządzenia. Komisja utrzymywała w istocie, że brytyjskie ustawodawstwo wprowadza wymóg sprawdzenia, czy osoby składające wnioski o określone świadczenia społeczne – wśród nich świadczenia rodzinne, takie jak zasiłki rodzinne oraz ulgę podatkową na dzieci, będące przedmiotem omawianej sprawy – przebywają zgodnie z prawem na terytorium brytyjskim. Zdaniem Komisji warunek ten jest dyskryminujący i sprzeczny z duchem rozporządzenia, ponieważ bierze ono pod uwagę wyłącznie zwykłe miejsce zamieszkania wnioskodawcy.
Odnosząc się do tych argumentów i powołując się na wyrok w sprawie Brey (C-140/12), Zjednoczone Królestwo podniosło, że przyjmujące państwo członkowskie może słusznie wymagać, by świadczenia społeczne były przyznawane wyłącznie tym obywatelom Unii, którzy spełniają warunki niezbędne do posiadania prawa pobytu na jego terytorium, które to warunki zostały zasadniczo ustanowione w jednej z dyrektyw Unii (chodzi o dyrektywę 2004/38 w sprawie prawa obywateli Unii i członków ich rodzin do swobodnego przemieszczania się i pobytu na terytorium Państw Członkowskich). Z drugiej strony, mimo że Zjednoczone Królestwo przyznało, iż spełnienie warunków dających prawo do rozpatrywanych świadczeń społecznych jest łatwiejsze w wypadku jego własnych obywateli (którzy z definicji posiadają prawo pobytu w tym państwie), to twierdziło, że w każdym razie warunek związany z prawem pobytu jest proporcjonalnym środkiem mającym zagwarantować, że świadczenia będą wypłacane osobom wystarczająco zintegrowanym w Zjednoczonym Królestwie.
Trybunał oddalił skargę Komisji. W swoim wyroku stwierdził on przede wszystkim, że rozpatrywane świadczenia są świadczeniami z zakresu zabezpieczenia społecznego, a tym samym wchodzą w zakres stosowania rozporządzenia.
Następnie, Trybunał oddalił główny argument Komisji, zgodnie z którym brytyjskie ustawodawstwo wprowadzało dodatkowy warunek obok zawartego w rozporządzeniu warunku zwykłego miejsca zamieszkania.
W tym względzie Trybunał przypomniał, że kryterium zwykłego miejsca zamieszkania w rozumieniu rozporządzenia nie stanowi warunku niezbędnego do tego, by móc korzystać ze świadczeń, lecz "normę kolizyjną", która ma na celu uniknięcie jednoczesnego stosowania kilku krajowych ustawodawstw do określonej sytuacji oraz zapobieżenie pozbawieniu ochrony osób, które skorzystały z prawa do swobodnego przepływu. Zdaniem Trybunału, rozporządzenie nie wprowadza wspólnego systemu zabezpieczenia społecznego, lecz pozostawia odrębne systemy krajowe. Nie ustanawia tym samym materialnych warunków, od których zależy istnienie prawa do świadczeń, ponieważ do ustawodawstwa każdego państwa członkowskiego należy zasadniczo ustalenie tych warunków. W tych ramach Trybunał stwierdził, że nic nie stoi na przeszkodzie temu, by przyznawanie świadczeń społecznych obywatelom Unii, którzy nie są czynni zawodowo, było uzależnione od wymogu spełnienia przez nich warunków posiadania prawa do legalnego pobytu w przyjmującym państwie członkowskim.
Odnośnie do pomocniczego argumentu Komisji, zgodnie z którym kontrola prawa pobytu stanowi dyskryminację, Trybunał orzekł że warunek prawa pobytu w Zjednoczonym Królestwie tworzy nierówne traktowanie, ponieważ obywatele brytyjscy mogą go łatwiej spełnić niż obywatele innych państw członkowskich.
Jednakże Trybunał stwierdził, że takie odmienne traktowanie może być uzasadnione zasługującym na ochronę celem, takim jak konieczność ochrony finansów przyjmującego państwa członkowskiego, pod warunkiem, że nie wykracza poza to, co jest konieczne do osiągnięcia tego celu.
W tym względzie Trybunał stwierdził, że organy krajowe dokonują weryfikacji legalności pobytu zgodnie z warunkami ustanowionymi w dyrektywie o swobodnym przemieszczaniu się obywateli Unii. Tym samym, organy brytyjskie nie przeprowadzają tej kontroli regularnie w odniesieniu do każdego wniosku, lecz tylko w razie wątpliwości. Wynika z tego, że warunek nie wykracza poza to, co jest konieczne do osiągnięcia zasługującego na ochronę celu realizowanego przez Zjednoczone Królestwo, czyli konieczności ochrony jego finansów.
Tak wynika z wyroku TS z 14 czerwca 2016 r. w sprawie C-308/14 Komisja przeciwko Zjednoczonemu Królestwu.
Źródło: http://curia.europa.eu