Polska i Rumunia będą jedynymi krajami wśród nowych członków UE, które odnotują wzrost napływu bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) w tym roku – wynika z raportu opracowanego przez wiedeński Instytut Międzynarodowych Stosunków Gospodarczych.
Z raportu wynika, że po kilkuletnim wzroście napływ BIZ do krajów regionu może w tym roku nieco osłabnąć. Jedynymi krajami, które według prognoz instytutu odnotują wzrost napływu BIZ, będą Polska, Rumunia, Macedonia i Albania. Autorzy zestawienia przeanalizowali statystyki z 20 krajów regionu, biorąc pod uwagę zarówno nowe kraje członkowskie UE, jak i kraje bałkańskie oraz państwa byłego ZSRR. Na czele listy po raz drugi z rzędu znalazła się Rosja z ponad 38 mln euro BIZ. Drugiej na liście Polsce udało się przyciągnąć inwestycje warte blisko 13 mln euro, trzeciej pod tym względem Ukrainie – ponad 7 mln euro. W pierwszej piątce ulokowały się jeszcze Rumunia – również z kwotą niewiele ponad 7 mln euro oraz Czechy, gdzie zagraniczne firmy zadeklarowały inwestycje o wartości ponad 6,5 mln euro.
Turbulencje na światowych rynkach finansowych miały negatywny wpływ przede wszystkim na państwa zadłużone lub odznaczające się wysokim deficytem budżetowym – m.in. Łotwę, Węgry czy Bułgarię. W opinii autorów raportu największym wyzwaniem dla inwestorów są trudności w uzyskaniu kredytu na poczet planowanej inwestycji. Jednak możemy spodziewać się, że umacnianie się euro w stosunku do dolara okaże się wyzwaniem dla europejskich producentów, którzy – aby pozostać konkurencyjni – będą musieli szukać dla swoich przedsięwzięć mniej kosztownych lokalizacji. To sprawi, że nowe kraje członkowskie UE pozostaną atrakcyjne dla inwestycji zorientowanych na eksport.
Instytut Międzynarodowych Stosunków Gospodarczych w Wiedniu istnieje od 1973 r. Prowadzi analizy i przygotowuje prognozy rozwoju gospodarczego dla środkowej, wschodniej i południowej Europy. (Wiener Institut für Internationale Wirtschaftsvergleiche).
(Źródło: PAIZ/KW)