Dwaj adwokaci wystąpili z prywatnym aktem oskarżenia przeciwko Rzecznikowi Praw Obywatelskich, dr Januszowi Kochanowskiemu.RPO został oskarżony o pomówienia i znieważenie dwóch adwokatów.
Adwokaci Jacek Brydak i Marcin Ziembiński uważają, że Dr Janusz Kochanowski w swoim artykule opublikowanym we Wprost, podał nieprawdziwe informacje oraz użył znieważających określeń, które to mogą poniżyć oskarżających w opinii publicznej i narazić na utratę zaufania niezbędnego do wykonywania zawodu adwokata. Chodzi o adwokatów występujących w głośnej sprawie FOZZ. Do Sejmu trafił już wniosek o uchylenie immunitetu RPO. - Będę go popierał po to, by w procesie móc udowodnić, że adwokaci w sposób niedopuszczalny, naruszając zasady etyki, dążyli do zerwania procesu w sprawie FOZZ mówi Kochanowski w mediach. - Napisałem prawdę i działałem w interesie społecznym twierdzi Kochanowski w Rzeczpospolitej. Innego zdania są adwokaci. Użyte określenia mają charakter znieważający. To celowe dążenie do podważenia naszej wiarygodności zawodowej napisali w prywatnym akcie oskarżenia. Sąd dyscyplinarny umorzył wobec adwokatów postępowanie, uznając, że w sprawie FOZZ nie naruszyliśmy etyki adwokackiej.
(Źródło: Rz/KW)
Adwokaci Jacek Brydak i Marcin Ziembiński uważają, że Dr Janusz Kochanowski w swoim artykule opublikowanym we Wprost, podał nieprawdziwe informacje oraz użył znieważających określeń, które to mogą poniżyć oskarżających w opinii publicznej i narazić na utratę zaufania niezbędnego do wykonywania zawodu adwokata. Chodzi o adwokatów występujących w głośnej sprawie FOZZ. Do Sejmu trafił już wniosek o uchylenie immunitetu RPO. - Będę go popierał po to, by w procesie móc udowodnić, że adwokaci w sposób niedopuszczalny, naruszając zasady etyki, dążyli do zerwania procesu w sprawie FOZZ mówi Kochanowski w mediach. - Napisałem prawdę i działałem w interesie społecznym twierdzi Kochanowski w Rzeczpospolitej. Innego zdania są adwokaci. Użyte określenia mają charakter znieważający. To celowe dążenie do podważenia naszej wiarygodności zawodowej napisali w prywatnym akcie oskarżenia. Sąd dyscyplinarny umorzył wobec adwokatów postępowanie, uznając, że w sprawie FOZZ nie naruszyliśmy etyki adwokackiej.
(Źródło: Rz/KW)