Głównym celem współpracy tych instytucji ma być promocja zatrudnienia absolwentów łódzkich szkół ponadgimnazjalnych, a efektem - wspólne monitorowanie i prognozowanie łódzkiego rynku pracy oraz dostosowywanie kierunków kształcenia do oczekiwań pracodawców. Umowę zatwierdziła we wtorek prezydent Łodzi.
Pod wspólnym patronatem obu instytucji działać będą dwa punkty konsultacyjne poradnictwa zawodowego dla uczniów i ich rodziców. Pierwszy z nich już funkcjonuje w centrum, a drugi w grudniu powstanie w siedzibie PUP przy ul. Kilińskiego w Łodzi.
Pracownicy punktów, na miejscu i w szkołach, będą udzielać porad na temat działań miasta na rzecz promocji zatrudnienia absolwentów, rozwoju przedsiębiorczości i istoty funkcjonowania własnej działalności gospodarczej czy też aktualnej sytuacji na rynku pracy i prognozowanych zmianach.
"Uczeń łódzkiej szkoły np. gimnazjum, trafi tam do specjalisty, który zbada jego predyspozycje i doradzi w jakiej szkole powinien się uczyć. Nie będzie musiał podejmować decyzji po omacku. Z drugiej strony będziemy wiedzieli w jakich zawodach powinniśmy uczyć i dostosujemy swoją ofertę edukacyjną do potrzeb rynku po to, żeby jak najmniej łódzkich absolwentów zasilało szeregi bezrobotnych" - mówił na spotkaniu z dziennikarzami wiceprezydent Łodzi Krzysztof Piątkowski.
Porozumienie zakłada także m.in. włączenie Obserwatorium Rynku Pracy dla Edukacji funkcjonującego przy centrum w proces monitorowania rynku pracy. Efektem ma być ograniczenie liczby osób w zawodach, na które jest małe zapotrzebowanie na rynku, na rzecz zawodów poszukiwanych.
"Wspólne nasze badania rynku pracy będą umożliwiały w każdy roku ustalenie kwalifikacji, które są dzisiaj czy jutro najważniejsze dla rynku pracy. Będzie to bardzo ważny materiał pozwalający wszystkim programistom kierunków kształcenia ustalać kwalifikacje, które powinni uczniowie w szkole osiągać" - ocenił dyrektor Centrum Janusz Moos.
Obie instytucje liczą także na zwiększenie zainteresowania pracodawców współpracą ze szkołami w ramach przedsięwzięcia "Adaptacja zawodowa absolwentów szkół ponadgimnazjalnych w Łodzi". Ma ono promować pracodawców uczestniczących w procesie edukacji młodzieży i zgłaszających gotowość zatrudnienia absolwentów. Szczególnie dotyczyć ma to małych firm zatrudniających do 10 osób.
"Życzylibyśmy sobie, żeby pracodawcy obejmowali szkoły patronatem, by możliwe było kształcenie uczniów w tych zawodach których teraz szczególnie brakuje" - podkreślił dyrektor PUP Włodzimierz Blachowski. Tacy pracodawcy będą mieć pierwszeństwo w korzystaniu z takich możliwości jak: staże, prace interwencyjne czy refundacje kosztów utworzenia stanowiska pracy dla absolwenta.
Natomiast w ramach projektu "Mój własny biznes" zostanie wydzielona pula środków z Funduszu Pracy dla rejestrujących się absolwentów szkół ponadgimnazjalnych z przeznaczeniem na podjęcie przez nich własnej działalności gospodarczej. Będą oni także korzystać ze wsparcia doradców zawodowych i specjalistów z zakresu prowadzenia własnej firmy.
Według władz Łodzi, w stolicy regionu jest najniższy w województwie wskaźnik udziału bezrobotnej młodzieży do ogółu zarejestrowanych bezrobotnych - wynosi on obecnie 9,1 proc. w porównaniu z 16,1 proc. w skali całego Łódzkiego. (PAP)
szu/ ls/