Wypowiedź sekretarz cytuje "Gazeta Wyborcza".
- Jedynie taki wybór daje możliwość dobrze płatnej pracy, bo umiejętności wyniesione z takich studiów są przydatne w każdej dziedzinie - mówiła urzędniczka o naukach ścisłych. Według niej wielu nastolatków idzie na studia humanistyczne z błędnym przekoaniem, że mogą dać im szansę na rozwój.
Mało chętnych na archeologię i filozofię>>
Umniejszanie znaczenia nauk humanistycznych jest bardzo złym przekazem dla młodych ludzi - podkreśliła Christine Blower, prezes Krajowego Związku Nauczycieli w odpowiedzi na słowa Morgan.
W podobnym tonie sprawę skomentowała Dr Mary Bousted, sekretarz generalna Stowarzyszenia Nauczycieli i Wykładowców.
- Błędem jest zdegradowanie historii, angielskiego i przedmiotów artystycznych. Uważam, że są istotne, bo poszerzają ogólną wiedzę o świecie - stwierdziła. Więcej>>
Źródło: "Gazeta Wyborcza", stan z dnia 13 listopada 2014 r.