Mój kontakt z miesięcznikiem „Dyrektor Szkoły” rozpoczął się w czasach, gdy jego redaktorem naczelnym była Irena Dzierzgowska. Jestem niemal pewny, że bez kilku rozmów z Panią Ireną mój pogląd na szkołę i jej rolę w cywilizacji byłby inny.
Adresatami wydawnictwa są dyrektorzy szkół, a te w XXI wieku na całym świecie ulegają głębokim i niezwykle szybkim przemianom. Dobry dyrektor szkoły musi być nie tylko administratorem przedsiębiorstwa o skomplikowanej strukturze, które cierpi na niedofinansowanie i brak politycznej stabilności, ale też liderem nietrywialnych zmian i przewartościowań. Dlatego potrzebuje pomocy, wsparcia, rady, a przede wszystkim środowiska oddanych przyjaciół. Życzę miesięcznikowi, by tak jak przez ostatnie 20 lat nadal starał się pełnić właśnie tę rolę i by nie ustawał w działaniach znajdowania dla naszej szkoły – naszych dzieci, ich rodzin, nauczycieli i wychowawców – coraz szerszej grupy nowych oddanych przyjaciół.
Ad multos annos!
Polecamy: Krystyna Szumilas: "Dyrektor Szkoły" cennym wsparciem w codziennej pracy