Potrzeby uczniów mogą wynikać zarówno trudności w uczeniu się, jak i ze szczególnych uzdolnień ucznia. Wypełnienie prawa dzieci i młodzieży do:
a) wychowania i opieki, odpowiedniego do wieku i osiągniętego rozwoju,
b) dostosowania w procesie nauczania treści, metod i organizacji nauczania do możliwości psychofizycznych uczniów,
c) korzystania z pomocy psychologiczno-pedagogicznej i specjalnych form pracy dydaktycznej zgodnie z indywidualnymi potrzebami rozwojowymi i edukacyjnymi oraz predyspozycjami (wnikającego z ww. norm prawnych) daje szansę każdemu uczniowi, w tym uczniowi posiadającemu orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego, na spełnianie obowiązku rocznego przygotowania przedszkolnego, obowiązku szkolnego i obowiązku nauki w przedszkolu i szkole zlokalizowanej najbliżej miejsca zamieszkania.
Oznacza to, że w jednym oddziale przedszkola lub szkoły, mogą uczestniczyć w procesie nauczana uczniowie:
1) u których nauczyciele podczas realizowania obowiązkowych zajęć dydaktyczno-wychowawczych rozpoznali indywidualne potrzeby edukacyjne,
2) posiadający orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego i
3) posiadający orzeczenia o potrzebie indywidualnego rocznego przygotowania przedszkolnego lub indywidualnego nauczania albo opinie poradni z powodu specyficznych trudności w uczeniu się (dysleksji), lub innych potrzeb edukacyjnych.
Rozpoznanie indywidualnych potrzeb ucznia pozwala nauczycielom na właściwy dobór metod, środków i oddziaływań dydaktyczno-wychowawczych oraz stworzenie optymalnych warunków rozwoju intelektualnego i osobowościowego, a tym samym na zaspokojenie potrzeb ucznia. Indywidualne potrzeby ucznia mogą wynikać z: niepełnosprawności, niedostosowania społecznego lub zagrożenia niedostosowaniem społecznym, specyficznych trudności w uczeniu się, zaburzeń w komunikacji językowej, niepowodzeń edukacyjnych, szczególnych uzdolnień, choroby przewlekłej, różnych sytuacji kryzysowych lub traumatycznych, zaniedbań środowiskowych lub trudności adaptacyjnych. Każdy z tych uczniów powinien mieć zapewnione odpowiednie wsparcie, rewalidację i zajęcia terapii psychologiczno-pedagogicznej w miejscu nauczania prowadzone przez nauczycieli lub specjalistów legitymujących się odpowiednimi kwalifikacjami z zakresu danych zajęć.
Tymczasem na jednym z portali internetowych można przeczytać, że dla uczniów posiadających orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego w szkołach ogólnodostępnych realizowane są zajęcia dydaktyczno-wyrównawcze jako forma zajęć rewalidacyjnych. Tak, zajęcia te są wskazane w § 6 r.p.p. jako jedna z form tej pomocy, ale dalej w § 9 r.p.p. podana została definicja tych zajęć, a w kolejnym § 14 r.p.p. wskazano m.in. nauczycieli jako prowadzących te zajęcia. Wynika z niej, że zajęcia dydaktyczno-wyrównawcze prowadzi się w grupie do 8 osób, dla uczniów mających trudności w nauce i spełnianiu wymagań edukacyjnych wynikających z podstawy programowej kształcenia ogólnego na danym etapie edukacyjnym. Dla wyjaśnienia należy podać, że uczniom posiadającym orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego dostosowuje się treści, metody i organizację nauczania do ich indywidualnych potrzeb i możliwości psychofizycznych, w tym przez wydłużenie etapu nauki oraz organizuje mniej liczne oddziały szkolne. Służy temu również zatrudnianie kadry pedagogicznej kwalifikującej się odpowiednim przygotowaniem do pracy oraz realizowanie procesu nauczania na podstawie indywidualnych programów edukacyjno-terapeutycznych.
W ramowych planach nauczania zarezerwowano zajęcia rewalidacyjne tylko dla uczniów niepełnosprawnych. Nasuwa się zatem pytanie: „co jest powodem nieprawidłowej interpretacji przepisów i zaliczenie przez profesjonalistów zajęć dydaktyczno-wyrównawczych do formy zajęć rewalidacyjnych (jak mniemam, artykuły są zamieszczane tylko przez takie osoby). Można wysunąć hipotezę, że pomyłki interpretacyjne są powodowane przez brak wskazania w rozporządzeniu w sprawie pomocy psychologiczno-pedagogicznej, iż zajęcia rewalidacyjne są odrębne od wymienionych w nim form pomocy psychologiczno-pedagogicznej.
Więcej na ten temat znaleźć można w książce „Zarządzanie rozwojem szkoły” Jarosława Kordzińskiego.