– Doświadczenie kadry pedagogicznej chcemy wykorzystać do prowadzenia profilaktycznej działalności informacyjnej i edukacyjnej w zakresie rozwiązywania problemów uzależnień i ich przeciwdziałaniu – wskazuje Mariola Szewczyk, dyrektor gminnego zarządu oświaty w Nysie.
Ale według informacji zgromadzonych przez "DGP" nauczyciele wcale nie garną się do takich prac. W Łodzi zwolnionym nauczycielom zaproponowano kurs przewodnika turystycznego, zgłosiło się tylko 8 byłych pedagogów. Pomagać byłym nauczycielom chce również Warszawa, w której redukcjami objęto ok. 200 osób. Bardzo niewielu nauczycieli zdecydowało się na spotkania z doradcami zawodowymi (tylko 35 pedagogów).
Eksperci oceniają, że najlepiej na rynku pracy radzą sobie młodzi, którzy biorą jeszcze pod uwagę możliwość zmiany zawodu.
Nauczyciele nie chcą innej pracy
Zwolnieni nauczyciele nie chcą się przekwalifikowywać i najczęściej szukają zatrudnienia w innej placówce oświatowej - informuje Dziennik Gazeta Prawna.