We wtorek i w środę odbędą się poprawkowe egzaminy maturalne, we wtorek pisemne, w środę ustne. Przystąpienie do egzaminów poprawkowych zadeklarowało 25,8 tys. maturzystów, tegorocznych absolwentów szkół ponadpodstawowych – podała Centralna Komisja Egzaminacyjna.

 

Poprawka tylko dla tych, którzy nie zdali jednego egzaminu

Maturzysta musi obowiązkowo przystąpić do trzech egzaminów pisemnych na poziomie podstawowym z języka polskiego, matematyki i języka obcego nowożytnego. Obowiązkowe były też dwa egzaminy ustne: z polskiego i z języka obcego. Abiturienci szkół lub klas z językiem nauczania mniejszości narodowych muszą też zdać egzamin pisemny i ustny z tego języka.

Maturzyści musieli też przystąpić do jednego pisemnego egzaminu na poziomie rozszerzonym, czyli do egzaminu z tzw. przedmiotu dodatkowego lub do wyboru. Chętni mogli przystąpić maksymalnie do sześciu egzaminów na poziomie rozszerzonym.

Aby zdać maturę, trzeba uzyskać z przedmiotów obowiązkowych zdawanych na poziomie podstawowym co najmniej 30 proc. punktów. W przypadku przedmiotów do wyboru, zdawanych na poziomie rozszerzonym, nie ma progu zaliczeniowego.

Czytaj też: Powstanie system pomagający w organizacji egzaminów >

Wstępne wyniki matur Centralna Komisja Egzaminacyjna opublikowała na początku lipca. Podała, że maturę zdało w tym roku 84,1 proc. tegorocznych absolwentów szkół ponadpodstawowych. Podała także, że 10,4 proc. abiturientów nie zdało jednego obowiązkowego egzaminu, ma prawo do poprawki w sierpniu.

Aby przystąpić 20 i 21 sierpnia do egzaminu poprawkowego, maturzyści, którzy nie zdali jednego egzaminu, musieli do 16 lipca złożyć pisemne deklaracje w swojej szkole. Deklaracje przystąpienia do poprawkowego egzaminu ustnego złożyło 1867 maturzystów, do poprawkowego egzaminu pisemnego 23 972 osoby.

Wyniki poprawkowych egzaminów maturzyści poznają 10 września. Tego samego dnia CKE ogłosi pełne wyniki egzaminu maturalnego, zawierające wyniki egzaminów przeprowadzonych w sesji głównej – majowej, dodatkowej – czerwcowej i poprawkowej – sierpniowej.

Maturzyści, którzy nie zdali więcej niż jednego obowiązkowego egzaminu, mogą poprawić wyniki dopiero za rok. (am/pap)