Eurydyka L., matka niepełnosprawnej Julii, domagała się od gminy organizacji dowozu dziecka do przedszkola w roku szkolnym 2023/2024. Z uwagi na odległość przedszkola od miejsca zamieszkania (ok. 100 km) burmistrz zaproponował sfinansowanie zakupu biletu okresowego na kolej oraz na ostatnim etapie podróży - przewóz wynajętym samochodem. Eurydyka L. zaskarżyła tę czynność do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku.

Sprawdź też w LEX: Czy rodzic dziecka niepełnosprawnego, dowożonego do szkoły, w której sam pracuje, może ubiegać się o zwrot kosztów transportu? >

Gminy zwrócą więcej za dowóz niepełnosprawnego dziecka - sejmowe komisje za projektem>>

 

Za duży wysiłek dla dziecka, ale taniej niż busem

Wyjaśniła, że małoletnia jest dzieckiem z niepełnosprawnością sprzężoną ruchową, mózgowym porażeniem dziecięcym i głębokim niedowidzeniem. Stan zdrowia dziecka nie pozwala na zmianę środków transportu w trakcie przewozu - małoletnia chodzi niepewnie, z pomocą, pokonuje niewielkie odległości. Zwróciła też uwagę na fakt rażąco niskiej dostępności publicznego transportu zbiorowego dla osób niepełnosprawnych w Polsce. Ponadto, przejazd publicznym transportem i brak możliwości snu podczas przewozu, z której obecnie korzysta dziecko podczas przejazdów z mamą, spowoduje przeciążenie dziecka skrajnie długim czasem podróży (5-6 godzin dziennie). Organ nie uwzględnił też faktu, że dziecko z tak głęboką niepełnosprawnością nie ubierze się ani samo, ani sprawnie, co oznaczałoby konieczność budzenia dziecka już o godzinie 5.00, aby wyruszyć w podróż o godzinie 6.00. Zmuszanie osoby niepełnosprawnej - a tym bardziej dziecka - do tego rodzaju wysiłku, znacznie wkraczającego poza jego możliwości, nosi jej zdaniem znamiona znęcania się.

Sprawdź w LEX: Czy, jeżeli rodzice dzieci niepełnosprawnych wynajmą bus z opiekunem do przewozu dzieci do przedszkola terapeutycznego, gmina może dokonać zwrotu kosztów dowozu każdemu rodzicowi z osobna? >

 

W odpowiedzi na skargę burmistrz Gminy podkreślił, że obecnie pociągi są w pełni przystosowane do przewozu osób niepełnosprawnych. Długi czas przewozu ma natomiast charakter obiektywny i wynika z odległości między miejscem zamieszkania a placówką. Podkreślił, że wynajęcie specjalistycznego samochodu z kierowcą stanowi znaczący wydatek w budżecie gminy, a przez to zostanie ograniczona możliwość realizowania zadań ustawowych względem innych niepełnosprawnych z terenu gminy.

Polecamy nagranie szkolenia: Dowóz uczniów do szkół i przedszkoli >

 

Przewóz ma być odpowiedni, a nie jakikolwiek

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku stwierdził bezskuteczność zaskarżonej czynności i nakazał gminie zorganizowanie bezpłatnego transportu samochodowego dla małoletniej córki skarżącej. Poza sporem był w sprawie obowiązek gminy zapewnienia małoletniej Julii L. bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu do przedszkola. Chodziło wyłącznie o formę, w jakiej ma to następować. Tę, co do zasady, wybierają rodzice dziecka i to oni decydują, który z możliwych wariantów dowozu dziecka wybrać (art. 39a u.p.o). W tej sprawie, sposób realizacji przedmiotowego obowiązku został powierzony gminie. W ramach tej powinności gmina zaproponowała przewóz dziecka na określonych odcinkach wynajętym samochodem oraz środkami komunikacji publicznej (koleją) wraz z asystą opiekuna na całej trasie. Podróż małoletniej w jedną stronę rozpoczynałaby się już o godzinie 6 rano i wymagałaby kilku przesiadek między pociągami różnych relacji oraz do transportu samochodowego. Łączny czas podróży wynosiłby 2,5 godz.

Sprawdź w LEX: Czy należy się rodzicowi zwrot kosztów za dowożenie dziecka niepełnosprawnego do specjalistycznej placówki oświatowej, jeżeli dowozi on dziecko samochodem służbowym? >

 

Nowość
Dobry nauczyciel - dobry uczeń - dobra szkoła
-40%
Nowość

Krzysztof Gawroński, Stefan Kwiatkowski

Sprawdź  

Cena promocyjna: 47.4 zł

|

Cena regularna: 79 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 55.3 zł


Sąd podkreślił, że zorganizowany przez gminę przewóz dziecka do specjalistycznego przedszkola nie może być dowolny, a powinien przede wszystkim uwzględniać stan zdrowotny danego dziecka. Nie jest wykluczony przewóz publicznymi środkami transportu, chyba, że stanowiłby znaczne utrudnienie dla danego dziecka. W ocenie Sądu, ułatwienie dojazdu do placówek wychowawczych (edukacyjnych) dzieci z niepełnosprawnościami należy postrzegać - a w konsekwencji także realizować - z poszanowaniem i w zgodzie z konstytucyjną zasadą prawa do nauki oraz gwarancji dostępności do edukacji na zasadach równych szans dla wszystkich uczniów. Obowiązek gminy, który wynika z art. 32 ust. 6 u.p.o. powinien być rozumiany, jako zorganizowanie przez gminę takiego przejazdu dziecka niepełnosprawnego, który urzeczywistnia realizację wskazanych powyżej zasad konstytucyjnych. Wybór formy przewozu - musi gwarantować, a w konsekwencji realizować w sposób efektywny (realny, pełny) wsparcie dziecka niepełnosprawnego w szczególnych i odnoszących się konkretnie do osoby danego dziecka działaniach edukacyjnych, wychowawczych i terapeutycznych. Poza tym, organizacja przez gminę transportu dziecka niepełnosprawnego wraz z opiekunem nie może w żadnym wypadku być realizowana z jakąkolwiek szkodą dla tego dziecka. Nie wystarczy zatem tylko formalne zapewnienie bezpłatnego transportu oraz opieki podczas przejazdu do takiej placówki, ale jednocześnie też zapewnienie takiego transportu, który gwarantuje komfort, bezpieczeństwo komunikacyjne i opiekuńcze dziecka na całym odcinku drogi i w czasie całego przejazdu z domu do placówki (przedszkola), uwzględniające niewątpliwie indywidualne zdolności oraz potrzeby rozwojowe dziecka.

Czytaj też w LEX: Dowóz dzieci do szkół i przedszkoli - obowiązek gminy >

Z dokumentacji medycznej małoletniej wynika, że małoletnia jest dzieckiem posiadającym niepełnosprawność sprzężoną - wzrokowo-ruchową, polegającą z jednej strony na bardzo słabym widzeniu (nosi okulary korekcyjne +20 obuocznie), zaś z drugiej na trudnościach w sferze ruchowej i psychomotorycznej (dziewczynka chodzi niepewnie i wyłącznie z pomocą osób drugich, pokonuje jedynie niewielkie odległości). Cierpi na zaburzenia orientacji przestrzennej oraz koordynacji ruchowej i wzrokowo-ruchowej. Już sama analiza wymienionych niepełnosprawności i schorzeń dziecka wskazuje, że zaproponowany przez gminę transport nie stanowi wypełnienia obowiązku zapewnienia (zagwarantowania) niepełnosprawnemu dziecku transportu do wskazanego przedszkola. Organ powinien mieć również na uwadze, że w przypadku tak znacznego odcinka trasy - w sytuacji, gdy organizacja transportu przewiduje przesiadki i zmiany środka lokomocji - powstaje duże ryzyko niepunktualności środków komunikacji publicznej, a to z kolei, ryzyko nie dotarcia na czas (lub w ogóle) dziecka do przedszkola, a w każdym razie wydłużenia jego podróży, co całkowicie podważa sensowność takiego zorganizowania transportu.

Wyrok WSA w Gdańsku z 26 października 2023 r., sygn. akt III SA/Gd 549/23

Polecamy szkolenie online w LEX: Początek roku 2024 - kalendarz obowiązków dyrektora i organu prowadzącego w zakresie spraw finansowych, administracyjnych i kadrowych >