Rzeczpospolita podaje, że według Komisji Europejskiej nasz kraj ma największy udział czasowych umów o pracę. W skali całego rynku osób zatrudnionych na kontrakty terminowe jest aż 27 proc. W grupie wiekowej od 15 do 24 lat proporcja ta wynosi 66 proc.
W kryzysowych momentach na rynku pracy taki rodzaj zatrudnienia wydaje się mieć dla zatrudniających wiele zalet. Jednak według analiz KE, im bardziej jesteśmy rozwinięci i im wyższy poziom wynagrodzeń, tym bardziej szkodliwe jest nadmierne stosowanie umów czasowych. KE zaznacza, że kontrakty czasowe, które mają uczynić rynek pracy bardziej elastycznym, zaszkodzą gospodarce, jeśli będą stosowane w zbyt dużym zakresie. Dane potwierdzają, że w krajach nadużywających takich form zatrudnienia wskaźnik kształcenia ustawicznego jest niski oraz znacznie mniej inwestuje się w badania i rozwój.
Gazeta Prawna pisze o szykowanych na wakacje 30 tysiącach miejsc dla stażystów w strefach ekonomicznych. Sposobem na pozyskanie młodych, ale też wykwalifikowanych pracowników jest kształcenie dualne. Zakłada ono możliwość odbywania staży i praktyk w zakładach pracy. Resort gospodarki we współpracy z firmami działającymi w strefach ekonomicznych ma w nadchodzące wakacje zorganizować młodym ludziom taką możliwość. Stażyści, często odpłatnie, będą się mogli przekonać, jak wygląda praca z całym zespołem na konkretnym stanowisku.
Opracowanie: Redakcja Serwisu HR