Funkcjonariusz Służby Więziennej Witold K., który przez lata pełnił funkcję zastępcy komendanta Zakładu Karnego, został zwolniony ze służby. Zażądał wypłacenia odprawy. Spór z Okręgowym Inspektoratem Służby Więziennej toczył się nie o wysokość tej odprawy, lecz o przesłanki uwzględniające świadczenie.

Propozycja nie do odrzucenia

Odwołany ze stanowiska zastępca komendanta pozostawał przez sześć miesięcy w dyspozycji swoich przełożonych. Następnie w marcu 2018 roku dostał propozycję dalszego zatrudnienia, ale na niższym niż dotychczas stanowisku. W piśmie z 28 marca 2018 r. znajdowały się trzy punkty:

  • objęcie niższego stanowiska,
  • klauzula z art. 66 ust. 4 ustawy o Służbie Więziennej, czyli skutki niewyrażenia zgody na zajęcie proponowanego stanowiska,
  • pouczenie – brak uprawnień do odprawy.

Witold K. nie miał innego wyjścia tylko podpisać pismo, co przesądziło o braku odprawy. Jednak przed tym zdarzeniem powód rozpoczął starania o uzyskanie uprawnień emerytalnych.

Sąd Rejonowy zasądził kwotę odprawy, uznając, że złożenie wniosku o przejście na emeryturę daje mu prawo do odprawy. Sąd przeanalizował wolę stron i faktyczne powody odejścia ze służby.

Apelację od tego wyroku złożył pozwany okręgowy inspektorat SW. Sprawę wygrał. Sąd Okręgowy w Opolu uchylił wyrok I instancji, gdyż uznał, że w ówczesnym stanie prawnym przepisy nie dawały możliwości uzyskania odprawy, a Sąd Rejonowy prawotwórczo zinterpretował art. 68 ustawy w związku z art. 99 ustawy o SW.

Zobacz wyrok w LEX: II SA/Wa 1365/16; Odwołanie funkcjonariusza ze stanowiska >

Pełnomocnik powoda złożył skargę kasacyjną od tego wyroku. Waldemar Leśniewski, radca prawny reprezentujący powoda, przekonywał Sąd Najwyższy, że w 2018 roku istniała luka prawna w ustawie o Służbie Więziennej, która nie przewidziała takich przypadków. Ale były podstawy do odprawy z uwagi na zakończenie stosunku pracy. Jednak ustawodawca w 2022 r. znowelizował przepisy i wprowadził w art. 99 odprawę dla odchodzących ze służby funkcjonariuszy.

Przedstawicielka Prokuratorii Generalnej SP wnosiła o oddalenie skargi.

Czytaj też w LEX: Zwolnienie ze służby funkcjonariusza Służby Więziennej przed zakończeniem postępowania karnego z uwagi na dobro służby >

SN uchyla wyrok II instancji

Sąd Najwyższy w Izbie Pracy 24 lipca br. uznał, że skarga kasacyjna jest zasadna. Oddalił apelację i pozostawił w mocy wyrok Sądu Rejonowego.

Sędzia sprawozdawca Maciej Pacuda wyjaśniał, że Sąd Najwyższy stanął na stanowisku, iż zaistniało zaniechanie ustawodawcze w odniesieniu do przepisów o Służbie Więziennej, podobnie jak przy zwolnieniach urzędników z KAS. Uprawnienia do odprawy wynikają z art. 99 ustawy o Służbie Więziennej, obecnie obowiązującej i ówczesnej.

- Sytuacja zwolnionego funkcjonariusza, który nie naruszył żadnych przepisów nie może być gorsza niż tego, który był nieprzydatny do służby, nie wywiązywał się z obowiązków, miał nieobecności albo brak postępów w nauce itd., czyli w sytuacjach wymienionych w art. 96 ustawy o SW – powiedział SN. Zwłaszcza że ten przepis nie dotyczy przypadków neutralnych, gdzie funkcjonariusz jest zwolniony w chwale albo z własnej inicjatywy. A nawet jeden z przypadków w art. 96 dotyczy negatywnej oceny pracy.

Funkcjonariusz zwolniony z art. 98 (stwierdzenia wygaśnięcia stosunku służbowego) nie może być zatem w gorszej sytuacji niż zwolniony z art. 96 ustawy o SW.

Stanowisko wyrażone w wyroku I instancji zostało potwierdzone w ustawie o zmianie ustawy o Służbie więziennej z lipca 2022 r.

Wyrok Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN z 24 lipca 2024 r., sygn. akt III PSKP 2/24

Czytaj w LEX: Zwolnienie funkcjonariusza, który jest nieobecny w służbie z powodu choroby >