O tym, że mężczyźni mogą wypłacić lwią część oszczędności zgromadzonych w pracowniczych planach kapitałowych (dalej: PPK) jeszcze przed przejściem na emeryturę i jednocześnie przez 5 lat nie odłożą nawet złotówki na starość, pisaliśmy już w serwisie Prawo.pl. To, zdaniem prawników, efekt dziurawego systemu i niepowiązania przepisów z wiekiem emerytalnym. Na temat tego, czy zmieniać przepisy, opinie są podzielone. Ci, którzy są temu przeciwni, twierdzą, że nic to nie da, bo kryzys i inflacja nie powstrzyma ludzi przed wypłatami. Postanowiliśmy więc sprawdzić, ile osób od momentu rozpoczęcia funkcjonowania programu, czyli od 2020 r., rozpoczęło już wypłaty po osiągnięciu 60 roku życia i ile spośród tych uczestników to mężczyźni.

Czytaj więcej: 

Na 5 lat przed emeryturą mężczyźni wypłacą z PPK, zamiast oszczędzać

Kobiecie opłaca się przejście na emeryturę w wieku 60 lat, bo po pięciu latach będzie premia

Sprawdź w LEX: Zasady rezygnacji z wpłat do PPK - PROCEDURA krok po kroku >>>

Wypłaty na razie są niewielkie

Z informacji przekazanych serwisowi Prawo.pl przez Polski Fundusz Rozwoju S.A. wynika, że w 2020 r. wypłatę pieniędzy zgromadzonych w PPK po osiągnięciu 60 roku życia uruchomiło w sumie 313 osób, w tym 138 mężczyzn. W 2021 r. liczba uczestników, którzy otrzymali pierwsze wypłaty wzrosła już odpowiednio do 1484 i 671 osób. Z kolei w roku 2022 na uruchomienie wypłat po ukończeniu 60 roku życia zdecydowało się w sumie 3635 osób, w tym 1631 mężczyzn.

WZORY dokumentów w LEX:

 

- W PPK oszczędzają przede wszystkim ludzie młodzi i w średnim wieku. A to dlatego, że PPK jest programem zakładającym oszczędzanie przez długi okres. Tego czasu na oszczędzanie brakuje u ludzi w wieku bliskim 60 lat. Z ich perspektywy zapisanie się do PPK  mogło nie przynieść oczekiwanego zwrotu z tej inwestycji - uważa Łukasz Kuczkowski, radca prawny, partner w kancelarii Raczkowski. Jak mówi, dla osób, na kilka lat przed przejściem na emeryturę, wejście w PPK jest opłacalne tylko wtedy, gdy osoby te bardzo dużo zarabiają. W konsekwencji wpłaty finansowane przez pracodawców również są wysokie i to może rekompensować krótki okres na inwestowanie pieniędzy i zapewnić duże wypłaty z PPK. Osoby w analogicznym wieku nie zarabiające tak dużo dostaną niewielkie wypłaty z PPK.

Sprawdź w LEX: Czy informacja o PPK musi zostać zawarta w regulaminie pracy? >>>

- Niestety dane nie są na tyle szczegółowe, żeby stwierdzić, czy kobiety, które uruchomiły wypłatę środków po ukończeniu 60 roku życia, przeszły również na emeryturę, czy nadal pracują i biorą pieniądze z PPK. Nie wiemy też, kiedy uruchomiono wypłaty: czy zaraz po ukończeniu 60 roku życia, czy później, np. w wieku 61 czy 62 lat. Nie ulega jednak wątpliwości, że wypłaty już się rozpoczęły, choć na razie ich skala jest niewielka. To dowód na to, że oszczędzanie w PPK ma niewiele wspólnego z programem emerytalnym. Uruchomienie środków po 60 roku życia oznacza bowiem, że najdalej za 120 miesięcy, czyli wtedy, gdy kobieta lub mężczyzna będą mieli 70 lat, wówczas skończą się im pieniądze z PPK i nie będą mieli środków na starość, czyli życie do i po 80-tce – mówi serwisowi Prawo.pl dr Antoni Kolek, prezes spółki Instytut Emerytalny. Jego zdaniem, problemem jest to, że mężczyźni w okresie, gdy jeszcze pracują - czyli od 60 roku życia, gdy mogą już uruchomić wypłatę pieniędzy zgromadzonych na rachunkach w PPK, do 65. roku życia, gdy osiągną wiek emerytalny – już zaczynają wypłacać pieniądze.

Sprawdź w LEX: Tworzenie pracowniczych planów kapitałowych krok po kroku >>>

 

Cena promocyjna: 75.65 zł

|

Cena regularna: 89 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 66.75 zł


Czy można zmienić zasady wypłat?

Zasady wypłat określa art. 97 ustawy z dnia 4 października 2018 r. o pracowniczych planach kapitałowych (tekst jedn. Dz.U. z 2020 r., poz. 1342). Przepis ten umożliwia wypłatę środków zgromadzonych na rachunku PPK przez uczestnika na złożony wybranej instytucji finansowej wniosek wyłącznie w dwóch przypadkach. Jednym z nich jest osiągnięcie przez uczestnika PPK 60. roku życia. W takim przypadku, w myśl art. 99 ust. 1, 25 proc. środków wypłacanych jest jednorazowo, a 75 proc. środków zgromadzonych na rachunku PPK uczestnika PPK wypłacanych jest w co najmniej 120 ratach miesięcznych, chyba że złoży wniosek o wypłatę w mniejszej liczbie rat.

Co ważne, uruchomienie wypłaty blokuje przekazywanie dalszych wpłat. Mechanizm ten nie został zmieniony w najnowszej nowelizacji ustawy o PPK. Od 21 listopada 2022 r. instytucje finansowe zostały zobowiązane do informowania pracodawców o rozpoczęciu wypłat, co w praktyce będzie równoznaczne z nieobliczaniem, niepobieraniem ani nie dokonywaniem wpłat do instytucji finansowej przez podmiot zatrudniający (art. 125 ustawy z 28 kwietnia 2022 r. o zasadach realizacji zadań finansowanych ze środków europejskich w perspektywie finansowej 2021-2027, Dz.U. z 2022 r., poz. 1079). Od tego momentu także dopłaty roczne ani wpłaty powitalne nie będą już przekazywane.

- Najlepiej byłoby zmienić przepisy w tym zakresie, ale pytanie, czy w ogóle można teraz to zrobić. To znaczy, czy można zmienić warunki, na jakich uruchamiane są oszczędności zgromadzone w PPK. Bo osoby, które zdecydowały się na uczestnictwo w PPK będą mogły zakwestionować taką zmianę twierdząc, że na inne warunki się umawiały – zauważa dr Kolek. I dodaje: - Ewidentnie PPK nie jest programem oszczędzania na jesień życia. Bo przepisy opierają się na arbitralnym 60. roku życia. Państwo dopłaca do PPK, ale jak przyjdzie starość i nie będzie możliwości dorobienia do emerytury, to pieniędzy już nie będzie.

Dlatego, jak twierdzi prezes IE, pieniądze z PPK powinny być uruchamiane jak najpóźniej. – Ten program nie odpowiada na potrzeby związane ze starością i z chorobami. Na dodatek tylko mężczyzn, którzy zarabiają lepiej od kobiet, stać na PPK, czyli to uszczuplenie wypłaty wynagrodzenia o 100-200 zł. Kobiety nie mogą sobie na to pozwolić – podkreśla dr Antoni Kolek.

Zdaniem mec. Kuczkowskiego, zmiana zasad uruchamiana wypłat raczej nie byłaby możliwa z uwagi na działający system praw nabytych. Jak zauważa, zmienione zasady można byłoby ewentualnie wprowadzić dla osób, które po raz pierwszy przystępują do PPK, albo zdecydować, że nowe zasady obowiązują przy każdym nowym PPK, do którego dana osoba się zapisuje. 

- PPK w przeciwieństwie do PPE ma obowiązkowy charakter dla pracodawców. Gdybyśmy chcieli uszczelnić wszystkie dziury, to wtedy należałoby uregulować nie tylko kwestię momentu uruchamiania wypłat, ale i możliwości wcześniejszej wypłaty zgromadzonych środków, w tym na cele mieszkaniowe czy zdrowotne – podkreśla mec. Łukasz Kuczkowski. I dodaje: - Mogłoby to jednak zniechęcić do oszczędzania w PPK.