Przebywająca z wizytą w Warszawie Mazumeh Ebtekar zaznaczyła, że rozmowy między przedstawicielami Iranu a grupą 5+1 (USA, Rosja, Chiny, Francja, Wielka Brytania i Niemcy) idą w dobrym kierunku i koncentrują się na istotnych szczegółach.
"Zrobiliśmy kroki wprzód, to znaczy, że zbliżamy się do porozumienia typu zwycięstwo-zwycięstwo (...) Myślę, że potrzebujemy porozumienia, w którym dwie strony będą miały poczucie osiągnięcia swoich założeń" - poinformowała w rozmowie z PAP.
Zapewniła jednocześnie, że wszystkie działania rządu w Teheranie są bardzo "klarowne" i mają na celu osiągnięcie porozumienia z państwami grupy 5+1. Podkreśliła także, że obawy Zachodu, że Iran chce zbudować bombę atomową są bezpodstawne.
"Wierzymy, że Bliski Wschód będzie regionem wolnym od broni nuklearnej" - zaznaczyła Ebtekar podczas oficjalnego odczytu w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych (PISM).
Wiceprezydent Iranu powiedziała PAP, że nałożone na Iran sankcje mają bardzo negatywne skutki nie tylko dla obywateli tego państwa, ale także dla środowiska naturalnego. Embargo na dostawy pewnych produktów uderzają w chorych, ponieważ na irańskim rynku brakuje wielu leków np. dla ludzi po przeszczepach. Poza tym ograniczenia negatywnie wpływają na stan środowiska naturalnego.
"Sankcje pozbawiają nas dostępu do nowoczesnych technologii, które poprawiłyby ekologiczne standardy naszych fabryk, elektrowni, rafinerii czy jakości naszych paliw. Dlatego sankcje nie dotykają tylko naszego środowiska, ale również światowego" - powiedziała Ebtekar.
Wiceprezydent Iranu, która pełni również funkcję przewodniczącej Państwowego Urzędu Ochrony Środowiska przyjechała do Warszawy, aby wziąć udział w szczycie klimatycznym ONZ. Ebtekar podkreśliła, że kwestia ochrony środowiska naturalnego jest bardzo ważna dla władz w Teheranie.
Nadmierna emisja gazów cieplarnianych doprowadziła do wzrostu średnich temperatur w Iranie o około półtora stopnia Celsjusza - poinformowała Ebtekar. W związku z tym liczy na odpowiednią reakcję państw zachodnich, które są największymi producentami gazów cieplarnianych.