Z danych opublikowanych w Monitorze Sądowym i Gospodarczym wynika że do 31 maja br. ogłoszono 7625 upadłości konsumenckiej. Natomiast szacuje się, że w tym roku będzie ich w sumie ok. 20 tys., czyli o 7 tys. więcej niż przed rokiem. Tymczasem  jeszcze dwa lata temu ogłosiło upadłość jedynie 7944 konsumentów. Skąd tak duże zainteresowanie? 

Eksperci nie mają wątpliwości - spowodowała je głównie pandemia, która wpędziła wiele osób w spiralę długów oraz zmiana prawa obowiązująca od 24 marca ubiegłego roku. Dzięki nowym przepisom ogłoszenie upadłości stało się dużo prostsze. Przyznają jednak, że problemów wciąż nie brakuje. Nieliczni też mogą oczekiwać całkowitego oddłużenia.

Zobacz w LEX: Upadłość konsumencka z perspektywy wierzyciela i dłużnika - nagranie ze szkolenia >

Dla kogo pomoc

- Upadłość konsumencka w Polsce cieszy się niesłabnącą popularnością – przyznaje Magdalena Nowosadzka, adwokat specjalizujący się w upadłości z Kancelarii Prawnej Jurczewski Kępka-Mariański i Wspólnicy

- Przed nowelizacją z marca 2020 roku zdarzało się, że sądy oddalały wnioski o ogłoszenie upadłości, jeżeli dłużnik doprowadził do swojej niewypłacalności umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa. Teraz dla skutecznego ogłoszenia upadłości wystarczy samo stwierdzenie, że wnioskujący potrzebuje pomocy w związku z posiadanym zadłużeniem finansowym, czego konsekwencją będzie uznanie go za niewypłacalnego - nawet jeśli doprowadził do tego stanu niejako celowo – tłumaczy.

- Mam klientów, którzy mają problemy finansowe z powodu pandemii, dlatego zdecydowali się skorzystać z upadłości konsumenckiej.  Część z nich wpadło w pętlę zadłużenia z powodu kredytów, które zaciągnęli wiele lat temu, a teraz nie stać ich na spłatę kolejnych rat - mówi Magdalena Nowosadzka.

Czytaj w LEX: Ustalenie planu spłaty w konsumenckim postępowaniu upadłościowym >

Korzystają także przedsiębiorcy

Co ciekawe z upadłości konsumenckiej j nie korzystają raczej …konsumenci. - Z upadłości konsumenckiej nie korzystają wyłącznie typowi konsumenci, lecz także byli przedsiębiorcy i ich rodziny, którzy mają problemy ze spłatą długów swoich firm, bo np. byli członkami zarządu spółki i ponosili odpowiedzialność za zobowiązania spółki, nie spłacili weksla etc. – wyjaśnia dr Patryk Filipiak, adwokat, kwalifikowany doradca restrukturyzacyjny oraz wspólnik w kancelarii Filipiak, Babicz Legal.

Czytaj też: SN: Upadłość spółki to koniec płacenia składek przez wspólnika>> 
 

Upadłość konsumencka przestała interesować frankowiczów. - Mają nadzieję na procesowe rozstrzygnięcie sporu. Zapadło kilka korzystnych orzeczeń dotyczących tych kredytów, liczą więc, że bank pójdzie im na rękę i podpiszą z nimi porozumienie lub wygrają proces – twierdzi Piotr Zimmerman, starszy partner w Kancelarii Prawnej Zimmermann, Sierakowski i Partnerzy.

Czytaj w LEX: Konstruowanie roszczenia w pozwie frankowym – zagadnienia praktyczne >

 

Łukasz Lewandowski adwokat, dyrektor Działu Procesowego i Obsługi Transakcyjnej w Kancelarii Prawnej DSK Depa Szmit Kuźmiak Jackowski uważa, że na rosnącą popularność upadłości konsumenckiej nie tyle miała wpływ pandemia, ile zmiana prawa.  - W mojej ocenie - jako syndyka - nie zachodzi jednak korelacja między wzrostem wniosków o upadłość konsumencką, a pandemią koronawirusa. Wysoka ilość upadłości wynika raczej z tego, że wielu dłużników czekało na liberalne przepisy i składało wnioski o upadłość dopiero po 24 marca 2020 roku. Zdecydowanie większy wpływ COVID-19 wywarł na postępowanie restrukturyzacyjne z uwagi na uproszczone postępowanie o zatwierdzenie układu (tzw. covidówka) – uważa Łukasz Lewandowski.

Czytaj w LEX:  Wpływ Covid-19 na postępowania restrukturyzacyjne i upadłościowe >

Bez czystej karty

Wiele osób jednak rozczarowuje się. Panuje bowiem powszechne przekonanie, że dzięki upadłości można uwolnić się całkowicie od długów. Tymczasem  udaję się to nielicznym. - Po zmianie prawa łatwiej jest uzyskać status upadłego, ale umorzenie długów już nie, a o tym wie niewielu. Teraz bowiem dopiero po ogłoszeniu upadłości - na etapie ustalania planu spłat, sąd bada na ile dana osoba przyczyniła się do swoich problemów finansowych. Wówczas rozważane są przesłanki redukcji długów i częściowego oddłużenia. Na całkowite umorzenie zobowiązań mogą jednak liczyć nieliczni, najczęściej osoby bardzo chore, które są niezdolne do pracy w sposób trwały. Reszta musi spłacać swoje długi przez okres nawet do 7 lat – mówi mec. Nowosadzka.

Dużym problemem jest  nadal długotrwałość postępowań. - Od roku nie w każdej upadłości musi być powoływany sędzia komisarz. Może wszystkie funkcje pełnić  syndyk. W praktyce bardzo często korzysta się z tego rozwiązania. Niestety nawet sprawny syndyk  potrzebuje około roku na zakończenie procedur związanych z obsługą zgłoszeń wierzytelności i przygotowaniem planu spłaty. Kolejne długie miesiące czeka się na sądowe zatwierdzenie planu spłaty. Na ogół sąd daje zgodę na spłatę długów w ciągu  trzech lat, rzadko jest to maksymalny siedmioletni okres. Znamy też przypadki, że zgodził się na całkowite oddłużenie upadającego – wyjaśnia mec. Zimmerman.

Układ mało popularny

Przeszło rok temu pojawiła się również możliwość zawierania układu z wierzycielami. W tym celu składa się wniosek do sądu upadłościowego wraz ze wstępną propozycją układową. Następnie sąd otwiera postępowanie i wyznacza doradcę restrukturyzacyjnego do pełnienia funkcji nadzorcy sądowego. A ten razem z dłużnikiem podejmuje pertraktacje z wierzycielem, by rozłożył dług na dogodniejsze raty. Wcześniej obowiązywały rozwiązania w tej sprawie, ale nikt z nich nie korzystał. Nowe przepisy je uatrakcyjniły, ale prawnicy przyznają, że i tak nie zawiera się układów na masową skalę.

Zobacz procedurę w LEX:  Badanie podstaw ogłoszenia upadłości przez dłużnika – osobę fizyczną będącą przedsiębiorcą >

-Prowadziłem lub znam kilka tego typu spraw, część z nich dotyczyła kredytów walutowych, ale żadna nie zakończyła się zawarciem układu. A szkoda, bo jest to dobre rozwiązanie  dla osób, które  chcą zachować mieszkanie lub dom, likwidowane przez syndyka. W wypadku ogłoszenia upadłości nie jest to możliwe. Nie udało się zawrzeć układu, ze względu brak wystarczającej świadomości wierzycieli co do specyfiki układu konsumenckiego, który nie jest dostatecznie szeroko popularyzowany. W układzie konsumenckim nie zawsze udaje się osiągać wysoki poziom spłaty znany z restrukturyzacji przedsiębiorców. Również doradcy nie przedstawiają korzyści z niego wynikających jako alternatywy do upadłości konsumenckiej – twierdzi  mec. Patryk Filipiak.

Czytaj w LEX: Upadłość konsumencka oraz układ konsumencki. Praktyczny poradnik dłużnika >

Od grudnia kolejne zmiany

W upadłości konsumenckiej szykują się też kolejne zmiany. - Wraz z wejściem w życie od 1 grudnia br. Krajowego Rejestru Zadłużonych, również upadłościowe postępowanie konsumenckie zostanie objęte elektronizacją. Jest więc szansa na znaczne odkorkowanie sądów upadłościowych, które od 24 marca 2020 roku zmagają się z lawinowym przyrostem postępowań inicjowanych przez konsumentów – uważa mec. Lewandowski.

 

Łukasz Lipowicz, Patryk Filipiak, Anna Hrycaj

Sprawdź