Nowe prawo to wynik wdrożenia na gruncie polskiego prawa unijnej dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/2121 z 27 listopada 2019 r. zmieniającej dyrektywę (UE) 2017/1132 w odniesieniu do transgranicznego przekształcania, łączenia i podziału spółek. Cel zmian jest przejrzysty – mają przede wszystkim ułatwić procedury, które wcześniej nie były do końca jasne, oraz pogłębić integrację rynku unijnego. Eksperci wskazują wręcz, że w zakresie operacji transgranicznych są one rewolucyjne.

Czytaj też: Od 15 września zmienią się zasady transgranicznych podziałów spółek​ >>

Zmiany ważne dla spółek

Przede wszystkim, na mocy nowelizacji zostaną wprowadzone nowe typy reorganizacji spółek, zarówno krajowych, jak i transgranicznych. Chodzi m.in. o przyjęcie możliwości transgranicznego przekształcania i podziału spółek kapitałowych oraz komandytowo – akcyjnych. Na gruncie krajowym ma zostać również wprowadzona możliwość uproszczonego połączenia „spółek – sióstr”, bez konieczności podwyższania kapitału zakładowego. Rozszerzona zostanie też procedura dotycząca legalności przeprowadzanych operacji transgranicznych. Nowe uprawnienia w tym zakresie zyska m.in. Krajowa Administracja Skarbowa. Dla wierzycieli spółek nowością będzie z kolei możliwość dochodzenia roszczeń wobec niej przed sądem w dotychczasowym kraju, w którym funkcjonowała, w terminie dwóch lat od dnia przekształcenia.

 

- Nowe typy połączeń i podziałów, dostępnych również w formule krajowej, a więc nie tylko transgranicznej, czyli połączenie bez przyznania udziałów czy akcji spółki przejmującej, czy też podział przez wyodrębnienie, mogą okazać się przydatne w praktyce dla spółek działających w wielopoziomowych strukturach – zaznacza mec. Maciej Ciszkiewicz, Counsel w Praktyce Prawa Spółek, Fuzji i Przejęć w kancelarii Domański Zakrzewski Palinka.

Eksperci podkreślają, że nowelizacja zdecydowanie pozytywnie wpłynie na pewność prawa dla spółek.

- Dyrektywa został uchwalona w celu zwiększenia pewności prawnej transgranicznego przenoszenia działalności spółek w ramach Unii Europejskiej. Do tej pory spółki musiały każdorazowo powoływać się na orzecznictwo TSUE. Powodowało to, że rozwiązanie w postaci transgranicznego przenoszenia lub przekształcania spółek nie było często stosowane w praktyce. Implementacja ma zapewnić to, że spółki będą mogły „przenieść” się do innego kraju Unii Europejskiej, co spowoduje, że zostaną wykreślone z rejestru w dotychczasowym kraju rejestracji i zarejestrowaniu w nowym kraju. Co ważne, zastosowanie będzie miała zasada kontynuacji. Wszystkie prawa i obowiązki przejdą z mocy prawa na spółkę wpisaną do rejestru w „nowym” kraju – tłumaczy dr Dawid Rejmer, radca prawny w Kancelarii Finansowej Lex.

Czytaj też w LEX: Zasady odpowiedzialności cywilnej w grupie spółek > 

Cena promocyjna: 99.6 zł

|

Cena regularna: 249 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 124.5 zł


Ocena procedury pozytywna, ale obawy budzi praktyka

Nowe przepisy mają pomóc również w tym, by sądy mogły sprawnie wymieniać się informacjami.

- W odniesieniu do operacji transgranicznych cieszy to, że sądy rejestrowe poszczególnych krajów będą w dużej mierze wymieniać się informacjami za pomocą unijnego systemu integracji rejestrów, co niewątpliwie odciąży spółki i zapobiegnie konieczności wielokrotnego składania dokumentów do organów w różnych krajach. Jednocześnie będzie to wymagać od sądów rejestrowych jeszcze sprawniejszego posługiwania się systemem teleinformatycznym. W tym kontekście pozytywnie należy ocenić możliwość publikacji przez spółki niektórych dokumentów w procesie reorganizacji na swoich stronach internetowych, jako alternatywę wobec składania ich do sądu – zaznacza mec. Ciszkiewicz.

Ale choć sama procedura powinna przebiegać sprawnie, obawy budzi jeden warunek: dotyczący uzyskiwania opinii Szefa Krajowej Administracji Skarbowej co do skutków operacji transgranicznej w zakresie obowiązków podatkowych spółki. Zdaniem ekspertów, może to spowolnić działania sądów.

- We wniosku o wydanie takiej opinii spółka powinna przedstawić rozbudowane informacje, a szef KAS, choć ma wydać opinię w terminie miesiąca od dnia otrzymania wniosku, to jednak może przedłużyć ten termin o dodatkowe trzy miesiące. Powstaje zatem pytanie, na ile powyższy obowiązek stanie się przeszkodą dla sprawnego dokonywania przez spółki operacji transgranicznych – zaznacza mec. Ciszkiewicz.

Czytaj też w LEX: Cyfryzacja prawa spółek [projekt UE] >