Podczas konferencji prasowej zorganizowanej po posiedzeniu rząd premier Mateusz Morawiecki powiedział, że to nie będą tylko największe, państwowe czy największe firmy. - Nie, to będą również prywatne firmy - bardzo wiele prywatnych firm. I nie tylko największe, bo chcemy objąć może nawet do tysiąca firm; na pewno to 800-900 firm, tych, które są najbardziej uzależnione od kosztów energii, od kosztów gazu - powiedział Morawiecki. I dodał, że takim sztandarowym przykładem, który ostatnio był dyskutowany, jest kwestia produkcji nawozów.
Szczegółów przygotowywanego programu na razie nie podano.
Czytaj także: Pomoc dla nadodrzańskich przedsiębiorców - Senat proponuje poprawki>>