Decydując się na leasing, przedsiębiorca wiąże się z firmą leasingową na kilka lat. Na decyzję o okresie leasingu operacyjnego, wybieranego najczęściej, istotny wpływ ma minimalny okres leasingu, na który musi być zawarta umowa, by niosła oczekiwane przez przedsiębiorców skutki podatkowe. Minimalny okres leasingu jest różny w zależności od rodzaju przedmiotu leasingu, np. w przypadku samochodu to co najmniej dwa lata. W trakcie trwania umowy, sytuacja finansowa klienta może się pogorszyć do tego stopnia, że terminowe regulowanie rat stanie się problemem. W takim przypadku klient nie powinien zwlekać.

Podjęcie kolejnych kroków zależy od skali problemów. Czasem, gdy doszło do sezonowej „zadyszki” w finansach, wystarczy restrukturyzacja umowy leasingu, polegająca np. na zmianie harmonogramu spłaty. Gdy problemy pojawią się pod koniec okresu umowy - pomóc może wydłużenie okresu leasingu. Pierwszym działaniem przedsiębiorcy powinien być kontakt z firmą leasingową, która oceni jego aktualną sytuację i możliwe scenariusze. Ważne, by z tym nie czekać na wypowiedzenie umowy leasingu przez firmę leasingową.

Czytaj też : Umowę leasingową można zakończyć przed terminem, tylko trzeba wiedzieć jak

Do wypowiedzenia umowy dochodzi ze skutkiem natychmiastowym. Może to nastąpić, gdy niezapłacona jest nawet jedna rata leasingowa. Firma leasingowa powinna poprzedzić wypowiedzenie umowy wezwaniem do zapłaty, w którym wyznaczy dodatkowy termin na uregulowanie zaległości, niemniej doprowadzenie do powstania zaległości powoduje uruchomienie procedury windykacyjnej i można już nie zdążyć z wypracowaniem rozsądnego rozwiązania.

Co gorsza, wskutek wypowiedzenia klient jest zobowiązany do zwrotu przedmiotu leasingu. Dlatego tak ważne jest, o ile to możliwe, by odpowiednio wcześnie reagować i szukać rozwiązania jeszcze przed powstaniem zaległości. Opcją najchętniej wybieraną w takiej sytuacji jest tzw. cesja umowy leasingu. To sytuacja, gdy klient znajduje inną firmę, która zdecyduje się przejąć od niego leasing. Powodem przeprowadzenia  cesji nie musi być widmo problemów finansowych. To wyjście pomocne również przy zmianie strategii biznesowej, gdy leasingowany przedmiot nie jest  już potrzebny. Cesja może być też wykorzystana przy sprzedaży firmy lub jej części: umożliwia przeniesienie leasingowanych aktywów na nowego właściciela.

Czytaj w LEX: Umowa cesji wierzytelności na etapie postępowania sądowego, egzekucyjnego i upadłościowego >

Cesja umowy leasingu

Cesja umowy leasingu jest popularnym i powszechnie stosowanym określeniem, choć nieco mylącym pod względem formalnym. Cesja w ścisłym znaczeniu ogranicza się wyłącznie do przelewu praw. W praktyce leasingowej obejmuje zarówno przelew praw, jak i przejęcie obowiązków z umowy leasingu. Tak rozumiana cesja nie ma swojej własnej, odrębnej, regulacji w kodeksie cywilnym (k.c.). Stosuje się do niej łącznie przepisy o przelewie praw (art. 509 i następne k.c.) oraz o przejęciu długu (art. 519 i następne k.c.), ponieważ obejmuje oba te komponenty.

Czytaj w LEX: Cesja umowy leasingu - skutki podatkowe w CIT >

Istotą cesji jest zmiana dotychczasowego leasingobiorcy. Do przeniesienia praw i obowiązków konieczne jest zachowanie formy pisemnej pod rygorem nieważności, ze względu na wymóg zachowania takiej formy w odniesieniu do tej części umowy, która odnosi się do przejęcia długu, czyli zobowiązań wynikających z umowy leasingu (art. 522 k.c.). Równoważna z formą pisemną jest forma elektroniczna, która wiąże się z użyciem kwalifikowanego podpisu elektronicznego. Do końca 2012 r. zawarcie umowy cesji wiązało się z większą niepewnością, jeśli chodzi o jej skutki podatkowe. Szczególnie w przypadku możliwości kontynuowania rozliczeń podatkowych przez nowego korzystającego, a także zachowania prawa nabycia przedmiotu leasingu na zakończenie umowy leasingu za cenę, która została w niej pierwotnie określona. O wprowadzenie takiej zmiany apelował Związek Polskiego Leasingu i działająca w ramach Związku Grupa Prawna. Celem było usunięcie stanu niepewności prawnej, w odpowiedzi na potrzeby wyrażane przez klientów firm leasingowych.

Czytaj w LEX: Leasing finansowy a CIT >

Od 2013 r. w przepisach ustaw o podatkach dochodowych wprowadzono w sposób wyraźny możliwość zawierania cesji. W definicji podstawowego okresu trwania umowy leasingu pojawił się  zapis, zgodnie z którym „w przypadku zmiany strony lub stron tej umowy podstawowy okres umowy uważa się za zachowany, jeżeli inne postanowienia nie uległy zmianie”. Choć zmiana była oczekiwana, patrząc na jej treść, a zwłaszcza na sformułowanie „jeśli inne postanowienia nie uległy zmianie”, niejeden mógł się obawiać, co z takiego zapisu wyniknie w przyszłości.

Obawy leasingobiorców oraz firm leasingowych koncentrowały się wokół tego, czy naprawę każda zmiana umowy dokonywana wraz z cesją będzie skutkowała utratą podatkowego charakteru leasingu. Obawy i wątpliwości można było odczuć zwłaszcza w pandemii, kiedy wśród przedsiębiorców nasiliły się problemy z regulowaniem rat leasingowych. Minister finansów zdecydował się nawet wydać interpretację ogólną (nr DD6.8202.4.2020 z 15 lutego 2021 r.), którą należy brać pod uwagę do dziś. Zgodnie z nią zmiana „innych postanowień umowy" to wyłącznie zmiana, w rezultacie której umowa przestałaby spełniać warunki uznania jej za umowę leasingu dla celów podatkowych.  

Czytaj w LEX: Leasing w podatkach dochodowych na przykładach >

 

Cena promocyjna: 154.76 zł

|

Cena regularna: 212 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 154.76 zł


Proces cesji w firmach leasingowych

Cesja umowy leasingu wymaga zgody leasingodawcy. Bez tego przeniesienie praw i obowiązków nie jest możliwe. Stronami umowy cesji są dotychczasowy i nowy leasingobiorca. Firma leasingowa występuje w takiej umowie (porozumieniu) wyłącznie w charakterze podmiotu wyrażającego zgodę, o ile przy okazji cesji nie są dokonywane inne zmiany niż zmiana samego leasingobiorcy.

Proces inicjuje złożenie przez dotychczasowego leasingobiorcę wniosku do leasingodawcy o zgodę na cesję umowy. We wniosku musi wskazać nowego leasingobiorcę. Firma leasingowa przeprowadza ocenę zdolności kredytowej i wiarygodności finansowej nowego leasingobiorcy, podobnie jak przy pierwotnym zawieraniu umowy leasingu. Podstawowym warunkiem stawianym przez firmy leasingowe w procesie uzyskania zgody na cesję jest brak zaległości z tytułu cedowanej umowy. Firmy leasingowe za przeprowadzenie cesji zwykle pobierają opłatę. Jej wysokość może się różnić, w zależności od leasingodawcy.

Czytaj w LEX: Opodatkowanie w formie PKPiR leasingu na przykładach >

Procedura cesji często jest zautomatyzowana i wiąże się z wykorzystaniem elektronicznych formularzy wniosków lub elektronicznego narzędzia obsługi klientów. W umowie cesji znajdą się najczęściej - poza oświadczeniami w sprawie przejęcia praw i obowiązków oraz zgodą firmy leasingowej na cesję - postanowienia potwierdzające przekazanie przedmiotu leasingu przez dotychczasowego korzystającego nowemu oraz postanowienie dotyczące ustanowienia nowych zabezpieczeń. Przeprowadzona w ten sposób cesja powinna być neutralna od strony podatkowej dla cedowanej umowy leasingu.

Oznacza to przede wszystkim, że nowy leasingobiorca (cesjonariusz) może zaliczać do kosztów uzyskania przychodu raty wynikające z przejętej umowy leasingowej na tych samych zasadach, na jakich robił to dotychczasowy leasingobiorca i może nabyć przedmiot leasingu na zakończenie umowy leasingu operacyjnego za cenę, która została w niej pierwotnie określona. Dotychczasowy leasingobiorca (czyli cedent) przestaje zaś zaliczać raty leasingowe do kosztów uzyskania przychodu od momentu cesji.

Czytaj w LEX: Krajowy Standard Rachunkowości nr 5 "Leasing, najem i dzierżawa" >

Porozumienie między dotychczasowym a nowym leasingobiorcą

Jednym z warunków przeprowadzenia cesji jest brak zaległości, często dochodzi więc do sytuacji, gdy zaległości w imieniu dotychczasowego leasingobiorcy spłaca podmiot, który ma przejąć leasing. W tym kontekście ważne jest, aby leasingobiorca zawarł porozumienie z „kandydatem” na następcę. Firma leasingowa nie może odmówić przyjęcia wpłaty od osoby trzeciej. Taka wpłata zostanie zaliczona na poczet zobowiązań obecnego leasingobiorcy, czego realizujący wpłatę musi mieć świadomość, bo cesja jeszcze nie została podpisana. Tej wpłaty „kandydat” na leasingobiorcę nie będzie mógł już odzyskać od firmy leasingowej - również gdy do zawarcia cesji nie doszło.

Zawarcie porozumienia pomiędzy dotychczasowym a nowym leasingobiorcą jest zalecane, by określić warunki przeniesienia praw i obowiązków. Może to obejmować ustalenie kwoty odstępnego, przekazanie informacji o stanie technicznym leasingowanego przedmiotu czy też uregulowanie zobowiązań finansowych związanych z leasingiem (np. zaległe raty). Odstępne może obejmować różnicę między wartością rynkową leasingowanego przedmiotu a wartością pozostałych rat leasingowych.

Strony porozumienia mogą przewidzieć zaliczenie wpłat dokonywanych przez nowego leasingobiorcę, by pokryć zaległości, na poczet odstępnego. Nowy leasingobiorca nie powinien mieć też problemu z zaliczeniem odstępnego do kosztów uzyskania przychodu, jeśli jest to uzasadnione biznesowo i udokumentowane - między innymi przez wystawienie faktury przez dotychczasowego leasingobiorcę oraz sam dokument porozumienia.

Jerzy Strasz, kierujący Wydziałem Obsługi Prawnej w Millennium Leasing, ekspert Związku Polskiego Leasingu