Raz na pół roku przedsiębiorcy mają obowiązek uiszczenia opłaty środowiskowej. Za I półrocze 2008 r. muszą to zrobić w ciągu najbliższego tygodnia. Przedsiębiorcy sygnalizują, że często nie wiedzą o obowiązku uiszczenia opłaty na środowisko lub mają duży problem z jej wyliczaniem. Eksperci szacują, że może to dotyczyć nawet 100 tys. firm. Jednak nie tylko ich, bo opłaty ponoszą także podmioty, które nie są przedsiębiorcami, takie jak szpitale, szkoły czy urzędy, a nawet w określonych przypadkach osoby fizyczne.
Obowiązek ponoszenia opłat za korzystanie ze środowiska nakłada na firmy i inne podmioty ustawa Prawo ochrony środowiska. Według niej opłata jest odprowadzana do urzędów marszałkowskich w cyklu półrocznym. Firmy, które jej nie zapłaciły za I półrocze 2008 r., mają czas tylko do końca lipca. W przypadku II półrocza terminem jej wniesienia będzie koniec stycznia 2009 r. Od tej zasady są jednak wyjątki. Do 30 czerwca, po zakończeniu cyklu produkcji, należy ponieść opłatę zryczałtowaną za odprowadzane ścieki pochodzące z chowu lub hodowli ryb, innych niż łososiowate lub innych organizmów wodnych. Natomiast do 31 stycznia opłata musi zostać zapłacona, gdy w poprzednim roku kalendarzowym na składowisku odpadów umieszczono odpady. Za niewniesione w terminie opłaty doliczane są odsetki za zwłokę - do 20% w skali roku. Zaległe opłaty ulegają przedawnieniu po pięciu latach, licząc od końca roku, kalendarzowego, w którym upłynął termin jej płatności.
Do wyliczenia tego ekologicznego podatku służy ewidencja zanieczyszczeń, którą zgodnie z prawem powinien prowadzić każdy przedsiębiorca. Wysokość opłaty jest wyliczana na podstawie wpisów do ewidencji. Obowiązek wnoszenia podatku hipotetycznie ciąży nawet na przedsiębiorcy, który ma jeden samochód służbowy lub piec grzewczy. Większe firmy stosują do wyliczania opłaty specjalistyczne oprogramowanie, w przypadku mniejszych wystarcza odpowiednio przygotowany arkusz kalkulacyjny. Jeśli stawka za emisję zanieczyszczeń jest zryczałtowana, to wyliczenie opłaty nie powinno stanowić problemu. Tak jest np. z opłatami za używanie niewielkich (do 5 MW) kotłów czy spalanie paliw w silnikach. Nie jest liczona ryczałtem w przypadku spawania czy zużycia farb i rozpuszczalników. Przedsiębiorca nie musi uiszczać żadnej opłaty, jeśli jej wysokość nie przekracza 400 zł. To nie zwalnia jednak z obowiązku przedstawienia urzędowi marszałkowskiemu wykazu emitowanych zanieczyszczeń oraz należnych opłat. Niezłożenie na czas takiego wykazu jest traktowane jak uchylenie się od obowiązku uiszczenia opłaty.
źródło: Gazeta Prawna, 23 lipca 2008 r.