Ministerstwo Zdrowia, we współpracy z Ministerstwem Rozwoju wprowadziło zmiany w rozporządzeniu dotyczącym handlu w galeriach handlowych. Rozporządzenie jasno teraz wskazuje, które branże mogą prowadzić handel w takich obiektach. Ma to ułatwić przedsiębiorcom interpretację przepisów wprowadzonych w związku z epidemią koronawirusa.   

Zmiany obowiązują od soboty, 21 marca do odwołania. Wprowadziło je rozporządzenie Ministra Zdrowia z 20 marca 2020 roku w sprawie ogłoszenia na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej stanu epidemii.

Czytaj też: Nowy stan epidemii obowiązuje w Polsce >

Katalog branż dopuszczonych do prowadzenia działalności w obiektach handlowych powyżej 2000 m2

Rozporządzenie wprowadzające stan epidemii na terytorium RP zawiera katalog branż, które mogą prowadzić działalność w galeriach handlowych. To branże:

  • spożywcza,
  • kosmetyczna, z wyjątkiem produktów przeznaczonych do perfumowania lub upiększania,
  • artykułów toaletowych i środków czystości,
  • wyrobów medycznych i farmaceutycznych,
  • artykułów remontowo-budowlanych,
  • prasowa,
  • artykułów dla zwierząt,
  • paliw.   

Dodatkowo w galeriach mogą być świadczone usługi medyczne, bankowe, ubezpieczeniowe, pocztowe, pralnicze lub gastronomiczne, ale tylko w zakresie dowozu, bez usług "na wynos" w samej galerii.

Sprawdź w LEX: Jakie świadczenia przysługują pracownikowi, jeśli pracownik lub jego dziecko zostanie objęty kwarantanną w zw. z epidemią koronawirusa? >  

Na terenie galerii z handlu wyłączone będą natomiast tzw. wyspy handlowe.

W efekcie w galeriach dopuszczona będzie nadal działalność podmiotów oferujących jedynie niezbędne w bieżącym okresie produkty i usługi.

Czytaj w LEX: Uprawnienia i obowiązki pracodawcy związane z koronawirusem >

Jak podaje Ministerstwo Rozwoju, zmiany w zakresie handlu w galeriach, które  doprecyzowują dotychczasowe przepisy, wychodzą naprzeciw postulatom zgłaszanym zarówno przez organizacje zrzeszające galerie handlowe, jak i organizacje przedsiębiorców z różnych branż, m.in. branży kosmetycznej i jubilerskiej.

Czytaj też: Pracownik nie może odmówić pracy, bo boi się koronawirusa >