W związku z szerzącą się dezinformacją na temat koronawirus Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji w wydanym w czwartek 12 marca stanowisku zapewnia, że ne ma powodów do paniki. – Placówki handlowe będą otwarte, sieci handlowe są przygotowane na najgorszy scenariusz i ciągłość produkcji i dostaw towarów zostanie utrzymana - zapewnia Renata Juszkiewicz, prezes POHiD. Dodaje, że 90 proc. produktów spożywczych sprzedawanych w sieciach handlowych pochodzi od polskich dostawców, sklepy posiadają odpowiednie zaplecza magazynowe i nowoczesne centra dystrybucji, nie ma więc ryzyka braku żywności w kraju.
Czytaj również: Zasiłek opiekuńczy z powodu zamknięcia szkół - jak go uzyskać >>
- Sieci handlowe, zrzeszone w POHiD, przystąpiły do wdrażania procedur, zapewniających stałą, nieprzerwaną pracę centrów dystrybucyjnych i wszystkich sklepów tak, aby zagwarantować konsumentom stały dostęp do artykułów żywnościowych i przemysłowych. Sklepy będą pracować na dotychczasowych zasadach. POHiD na bieżąco monitoruje sytuację i pozostaje w stałym kontakcie z Głównym Inspektoratem Sanitarnym. Placówki handlowe stosują zalecenia Ministerstwa Rozwoju i Głównego Inspektora Sanitarnego oraz wdrożyły wewnętrzne procedury w zakresie bezpieczeństwa produktów i warunków sanitarnych - pisze Renata Juszkiewicz.
W środę również Ministerstwo Rozwoju w związku z licznymi pytaniami i pojawiającymi się fake newsami poinformowało, że obiekty handlowe działają normalnie i nie rozważa wprowadzenia nakazu ich zamknięcia. Jednocześnie poprosiło, aby pracownicy i klienci takich obiektów, przestrzegali wytycznych dotyczących przestrzegania zasad higieny. Ponadto minister rozwoju we współpracy z Głównym Inspektorem Sanitarnego przygotowało zalecenia dla przedsiębiorców w związku z rozprzestrzenianiem się koronowirusa.