Prokurator zwrócił się do wojskowego sądu okręgowego o zezwolenie na przesłuchanie osób zobowiązanych do zachowania tajemnicy lekarskiej w trybie art. 180 par. 2 Kodeksu postępowania karnego. Przepis ten stanowi, że osoby obowiązane do zachowania m.in. tajemnicy lekarskiej mogą być przesłuchiwane co do faktów objętych tą tajemnicą tylko wtedy, gdy jest to niezbędne dla dobra wymiaru sprawiedliwości, a okoliczność nie może być ustalona na podstawie innego dowodu.

 

Czytaj też: Dopuszczalność wykorzystania przez prokuratora dokumentów mogących zawierać tajemnicę lekarską w trybie art. 226 k.p.k. w świetle Konstytucji RP oraz Europejskiej Konwencji Praw Człowieka >>

Wniosek prokuratora była przedwczesny 

Wojskowy sąd okręgowy uznał, że wniosek prokuratora był przedwczesny. W uzasadnieniu podkreślono, że art. 180 par. 2 kpk może mieć zastosowanie wyłącznie wtedy, jeśli nie można ustalić danej okoliczności za pomocą żadnego innego dowodu.

Sąd zwrócił uwagę, że prokurator prowadzący postępowanie nie próbował nawet przesłuchać lekarzy, by ustalić, czy skorzystają oni z przysługującego im uprawnienia do odmowy złożenia zeznań z art. 180 par. 1 kpk. Ponadto nie próbowano doprowadzić do odebrania od pokrzywdzonej oświadczenia w trybie art. 40 ust. 2 pkt 4 ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Z przepisu tego wynika, że lekarz ma obowiązek zachowania w tajemnicy informacji związanych z pacjentem, a uzyskanych w związku z wykonywaniem zawodu.

Niemniej pacjent lub jego przedstawiciel ustawowy może wyrazić zgodę na ujawnienie tajemnicy. Mając powyższe na uwadze, sąd nie uwzględnił wniosku prokuratora. Wydane w tej sprawie postanowienie zostało zaskarżone przez pokrzywdzoną.   

WZORY DOKUMENTÓW:

 

Czytaj także: Resort zdrowia przez lata przymykał oko na lekarzy handlujących e-receptami >>>

Zwolnienie z tajemnicy to ostateczność

Sprawą zajął się Sąd Najwyższy, który wskazał, że sądowe zwolnienie z tajemnicy, szczególnie w trybie art. 180 par. 2 kpk, nie może być traktowane jako podstawowy sposób ustalania faktów w postępowaniu karnym. Do skorzystania z niego konieczne jest wykazanie, że wymaga tego dobro wymiaru sprawiedliwości oraz że nie jest możliwe udowodnienie danej okoliczności za pomocą innego dowodu. SN uznał, że prowadzący postępowanie przygotowawcze nie podjął żadnych innych działań zmierzających do ustalenia okoliczności mających być przedmiotem przesłuchania lekarzy. Nie próbowano też zwolnić ich z tajemnicy bez konieczności ingerencji sądu. W szczególności nie podjęto działań w celu odebrania od pokrzywdzonej oświadczenia w trybie art. 40 ust. 2 pkt 4 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Wówczas nie byłoby konieczne ubieganie się o zwolnienie z tajemnicy w trybie art. 180 par. 2 kpk.

Czytaj też: Postępowanie z pacjentem nieświadomym oraz udostępnianie informacji o jego stanie zdrowia >>

 

Cena promocyjna: 39.61 zł

|

Cena regularna: 99 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 29.7 zł


Zaskarżone postanowienie zostało utrzymane w mocy

SN zwrócił uwagę, że po wniesieniu zażalenia przez pokrzywdzoną, złożyła ona oświadczenie w trybie art. 40 ust. 2 pkt 4 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Wyraziła ona w nim zgodę na ujawnienie tajemnicy lekarskiej oraz tajemnicy związanej z wykonywaniem innych zawodów medycznych przez wszystkich lekarzy, położne, pielęgniarki i inne osoby zobowiązane do jej zachowania. Mając powyższe na uwadze, sąd stwierdził, że potrzeba utrzymania w mocy zaskarżonego postanowienia wynikała nie tylko z jego trafności, ale w szczególności ze zmiany sytuacji procesowej spowodowanej złożeniem przez pokrzywdzoną oświadczenia. Czynność ta spowodowała bowiem, że wniosek prokuratora stał się bezprzedmiotowy. W świetle powyższego, SN utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie.

Postanowienie SN z 25 listopada 2022 r., sygn. akt I KZ 60/22

Czytaj też: Zwolnienie z tajemnicy lekarskiej w postępowaniu przygotowawczym >>

Czytaj też: Tajemnica lekarska w procesie karnym >>