-Jeden z lekarzy rodzinnych zapytał mnie, czy może zmienić zalecenie wydane przez innego specjalistę, chodziło tu akurat o kardiologa, gdyż uznał, że pacjent nie powinien przyjmować pewnego leku kardiologicznego – mówi dr hab. n. praw. Radosław Tymiński, adwokat, prowadzący blog prawalekarzy.pl.

 

Prawo nie zabrania zmiany zaleceń

Jak wskazuje mecenas, przepisy prawa powszechnie obowiązującego nie regulują kwestii zmiany zaleceń jednego lekarza przez drugiego lekarza. - Równocześnie podkreślenia wymaga, że w zakresie stosunków społecznych i gospodarczych regułą jest zasada „co nie jest zabronione, jest dozwolone”. Z tego powodu uważam, że nie ma przeszkód prawnych, żeby jeden lekarz zmienił zalecenia wydane przez innego lekarza – wskazuje mec. Tymiński.

Podkreśla, że trzeba jednak pamiętać, że zmiana zaleceń jest orzeczeniem o stanie zdrowia, które zgodnie z przepisami lekarz może wydać „po uprzednim, osobistym jej zbadaniu lub zbadaniu jej za pośrednictwem systemów teleinformatycznych lub systemów łączności, a także po analizie dostępnej dokumentacji medycznej tej osoby” (art. 42 ust. 1 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty). Oznacza to, że wyłącznie po spełnieniu tych warunków zmiana zaleceń będzie formalnie uzasadniona.

 

Z praktyki lekarza rodzinnego

Joanna Zabielska-Cieciuch, specjalista medycyny rodzinnej i prezes Zarządu Podlaskiego Związku Lekarzy Pracodawców Porozumienie Zielonogórskie podkreśla, że w opiece podstawowej pracują lekarze o różnych specjalnościach, gdzie podstawową jest lekarz medycyny rodzinnej. – Opiekując się pacjentami posiadam wiedzę, bo przygotowała mnie do tego specjalizacja i jestem przygotowana w zakresie podstawowych jednostek chorobowych, jak m.in. nadciśnienie, cukrzyca, choroby zwyrodnieniowe, pediatria, choroby zakaźne czy przede wszystkim profilaktyka. Każdy lekarz, który ordynuje pacjentowi zalecenia farmakologiczne i inne odpowiada za to – mówi Joanna Zabielska-Cieciuch.

Wskazuje przy tym, jak zmieniły się w ostatnim czasie warunki świadczonych usług w podstawowej opiece zdrowotnej dzięki opiece koordynowanej. – Kiedyś, rozpoznając nadciśnienie tętnicze u pacjenta, musiałam wysłać go do kardiologa, bo zgodnie z wytycznymi nowo rozpoznane nadciśnienie wymaga wykonania echa serca i podstawowej diagnostyki, której nie mieliśmy w POZ. Od dwóch lat, kiedy jest opieka koordynowana, w POZ jest dostęp do tych badań. W efekcie w zeszłym roku wystawiłam tylko jedno skierowanie do kardiologa, więcej nie było takiej potrzeby – mówi lekarka.

Czytaj również: Lekarz rodzinny wystawi skierowanie na badanie poziomu wapnia i HIV

Zobacz w LEX: Odpowiedzialność karna lekarza za błąd w sztuce medycznej > >

 

Odpowiedzialność lekarska

W praktyce Joannie Zabielskiej-Cieciuch zdarza się zmieniać zalecenia specjalisty, jeśli według jej wiedzy stan pacjenta tego wymaga. – Jeśli przychodzi pacjent np. kardiologiczny i kaszle, a wiem, że jest jedna grupa leków kardiologicznych, która może to powodować, to nie wysyłam go w długą kolejkę do kardiologa, tylko zmieniam zalecenia – mówi Joanna Zabielska-Cieciuch. W innych przypadkach lekarz rodzinny może też skonsultować się z lekarzem specjalistą, co znacznie ułatwia opieka koordynowana, bo przyspiesza proces wsparcia pacjenta.

Lekarka jeszcze raz podkreśla, że lekarz zawsze odpowiada za swoje zalecenia. Zaznacza to także mec. Radosław Tymiński. - Lekarz ponosi odpowiedzialność prawną, w tym za orzekanie o stanie zdrowia pacjenta i wydane mu zalecenia. W niektórych przypadkach zmiana zaleceń jest wręcz koniecznością. W szczególności chodzi o sytuacje, w których lekarz dostrzega, że zaproponowane przez drugiego postępowanie diagnostyczne bądź lecznicze obarczone jest pewnego rodzaju błędem, np. jeden lekarz przepisał leki, które wchodzą w groźne interakcje z innymi lekami pacjenta – zwraca uwagę Radosław Tymiński.

 

Cena promocyjna: 90.3 zł

|

Cena regularna: 129 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 90.3 zł