Minister jeszcze decyduje o programach specjalizacji, lekarz ma wybierać "w ciemno"

W sytuacji, gdy trwa nabór na specjalizacje, a ich programy nie są jeszcze znane, lekarz ma trzy wyjścia: zaryzykować wybór, zrezygnować lub wybrać tę specjalizację, której program został już zaakceptowany. W mało klarownej sytuacji znaleźli się lekarze, którzy składali wnioski w wiosennym naborze. Zwłaszcza, że minister zdrowia część z programów znacząco zmodyfikował, na przykład skracając o rok.

Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego (CMKP) poinformowało, że z 77 zaktualizowanych programów specjalizacji, 61 będzie trwało tyle samo, co do tej pory. Kilka zostało skróconych.  W tym o rok – specjalizacja z anestezjologii i intensywnej terapii. Polskie Towarzystwo Anestezjologii i Intensywnej Terapii zamieściło stanowisko, w którym członkowie zespołu biorący udział w tworzeniu programu specjalizacji zaznaczają, że nie zostali poinformowani o planowanym skróceniu czasu jej trwania o rok. - W związku z powyższym, opublikowany program nie odzwierciedla stanowiska zespołu – podkreślili eksperci. Podpisało go dziewięć osób.

Sprawdź w LEX: Czy cesarskie cięcie może wykonać dwóch lekarzy rezydentów? >

- Programów specjalizacji nie skonsultowano ze środowiskiem. To duża wpadka Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego. Zaburza to poczucie spokoju, które nie tylko dotyczy lekarzy, którzy będą je realizować, ale i ośrodków specjalizujących, które też muszą spełniać wymagania. Jest chaos – komentuje dr Jerzy Gryglewicz, ekspert z Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego w Warszawie.

Czytaj w LEX: Zasady kształcenia podyplomowego lekarzy >

Wybór specjalizacji - kupowanie kota w worku

Pozostałe programy są na końcowym etapie opracowywania w zespołach ekspertów.

Lekarzy, którzy rozpoczną szkolenie specjalizacyjne w wyniku wiosennego postępowania kwalifikacyjnego, będą obowiązywać wyłącznie nowe programy szkolenia. Sęk w tym, że nabór na specjalizacje zakończył się w lutym. Oznacza to, że niektórzy lekarze, którzy złożyli wnioski dotyczące wiosennego postępowania kwalifikacyjnego, nie mogą mieć pewności co do programu specjalizacji.  

Sprawdź w LEX: Czy lekarzowi rezydentowi należy się premia regulaminowa? >

Czytaj także na Prawo.pl:  Minister zatwierdził kolejne zaktualizowane programy specjalizacji lekarskich>>

Lekarze zwracają uwagę, że ma to dla nich znaczenie, ile lat będą się szkolić, zwłaszcza jeśli oznacza to konieczność wyjazdu do innego miasta. Jakub Kosikowski, rezydent onkologii klinicznej, członek Lubelskiej Izby Lekarskiej i Naczelnej Izby Lekarskiej zauważa też, że w samym programie może być „haczyk”, który może ułatwić uniemożliwienie ukończenia specjalizacji w konfliktowej sytuacji.

Sprawdź w LEX: Czy lekarza z I stopniem specjalizacji można w dokumentacji elektronicznej określać jako specjalistę? >

Dr hab.  n. praw. Radosław Tymiński autor bloga prawalekarza.pl zaznacza, że sytuacja, w której przed końcem naboru na specjalizacje nie jest jeszcze znany ich program, nie jest prawidłowa.  – Jeśli Ministerstwo Zdrowia nie przedstawiło swoich planów, to lekarze mają do wyboru: nie robić specjalizacji, zrobić inną, której program jest znany, albo ryzykować – dodaje.

Sprawdź w LEX: Do jakiej grupy zawodowej należy zaliczyć lekarza z I stopniem specjalizacji? >

Krótsze specjalizacje – pytanie o jakość kształcenia

Przy okazji programów specjalizacyjnych, zwłaszcza tych, w których skrócono program kształcenia, wrócił temat jego jakości. - Można założyć, że skrócenie specjalizacji według Ministerstwa Zdrowia jest konieczne, bo brakuje lekarzy. Jednak im krócej ktoś się kształci, tym gorsza jest jakość jego kształcenia – podsumowuje dr Gryglewicz.

Podkreśla, że za kształcenie podyplomowe odpowiada minister zdrowia, któremu podlega Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego. - Do tej pory nikt tego modelu nie kwestionował.  Minister zdrowia odpowiada konstytucyjnie za cały system. Ministerstwo Zdrowia ustala, które specjalizacje są priorytetowe, a lekarze rezydenci, którzy je wybierają, otrzymują wyższe wynagrodzenie – zaznacza Jerzy Gryglewicz.

Sprawdź w LEX: Czy specjalizacja "organizacja ochrony zdrowia" może być uznana za specjalizację II stopnia w dziedzinie medycyny? >

CMKP zaznacza, że programy tworzą zespoły ekspertów, w których w skład wchodzą przedstawiciele: Naczelnej Rady Lekarskiej, konsultanta krajowego, towarzystw naukowych z danej dziedziny i jeden przedstawiciel CMKP.

Przypadek programu specjalizacji z anestezjologii i intensywnej terapii pokazuje jednak wyraźnie, że to minister zdrowia podejmuje ostateczną decyzję.  - Oczywiste jest, że MZ chce mieć szybciej i więcej specjalistów – komentuje Radosław Tymiński. 

CMPK podkreśla, że  część konsultantów z zespołami ds. programów specjalizacyjnych zdecydowała o wydłużeniu modułu specjalistycznego np.: z alergologii, gastroenterologii, geriatrii, reumatologii, nefrologii, angiologii, endokrynologii, medycyny pracy, neuropatologii. 

W wiosennym postępowaniu kwalifikacyjnym na szkolenia specjalizacyjne złożonych zostało łącznie 3339 wniosków: w tym 2415 w trybie rezydenckim i 924 w trybie pozarezydenckim.  W tym postępowaniu jest dostępnych 4 178 miejsc w trybie rezydenckim i 10 808 w pozarezydenckim.

Czytaj w LEX: Uznawanie kwalifikacji lekarzy i swoboda praktykowania zawodu lekarza w krajach Unii Europejskiej >