Rzecznik Praw Pacjenta (RPP) otrzymuje ostatnio dużo informacji o nieprawidłowej eksploatacji wody przez szpitale. Wodę w placówkach medycznych kontrolują służby sanitarne. Zaś RPP porozumiał się wcześniej z Głównym Inspektorem Sanitarnym w sprawie przekazywania tego typu informacji. Dotyczą one między innymi nieodpowiedniej jakości wody, z której korzystają pacjenci.
Woda w szpitalach z nieprawidłowym stężeniem bakterii
W związku z tym, w ostatnich dniach Rzecznik Praw Pacjenta wydał dwie decyzje dotyczące kwestii wody, mocą których nakazał szpitalom wyeliminowanie nieprawidłowości. Stężenie liczby bakterii Legionella w wodzie dostępnej w podmiotach leczniczych przekraczało normy określone przepisami prawa.
W wyniku zakażenia bakterią Legionella Sp. może dojść do legionellozowego zapalenia płuc. To poważne, atypowe zapalenie płuc. - W przypadku braku odpowiedniego leczenia antybiotykami może doprowadzić do poważnych komplikacji zdrowotnych. Choroba może mieć szczególnie ciężki przebieg u osób starszych i obciążonych innymi chorobami - zauważa RPP w oświadczeniu.
Woda w szpitalach jest nie dezynfekowana
Bakterie z rodzaju Legionella Sp. powstają między innymi w prysznicach, czy też urządzeniach nawilżających. Przyczyną wysokiego skażenia wody pałeczkami Legionella sp. może być niewłaściwa eksploatacja instalacji wody ciepłej, jak również zbyt niskie stężenie związków dezynfekcyjnych, a także pH wody w zakresie 5,0–8,5.
Bardzo ważnym czynnikiem wpływającym na namnażanie się bakterii w instalacjach wody ciepłej jest wiek instalacji, warunki jej eksploatacji, temperatura, czas transportu wody (czas przebywania wody w sieci wodociągowej i urządzeniach wodnych), rodzaj zastosowanych materiałów (przewody, uszczelki, złączki, membrany) oraz jej stan techniczny.
Jak widać, w wielu szpitalach te elementy nie domagają a prawa pacjenta nie zawsze są przestrzegane.