Z informacji zamieszczonych na rządowych stronach wynika, że obecnie jest 29 zakładów opieki zdrowotnej MSWiA, w tym zakłady lecznictwa uzdrowiskowego, a także 19 szpitali wojskowych. 

Obecnie szpitalne schrony (z salami operacyjnymi i łóżkami) to raczej obiekty do zwiedzania lub opisywane przez pasjonatów jako "ciekawostka". Jednym z nich jest schron pod szpitalem im. Żeromskiego w Krakowie. Jak wyjaśnia Małopolskie Stowarzyszenie Miłośników Historii "Rawelin", w schronie miał się znajdować Oddział Pierwszej Pomocy Medycznej, czyli "podziemny szpital na wypadek wojny". Oprócz typowych dla schronów pomieszczeń są w obiekcie także sala operacyjna, sterylizatornia, sala opatrunkowa, apteka, kąpielisko odkażające i sale z łóżkami dla chorych. 

- Każdy szpital budowany w PRL-u ma ogromne podziemia: na poziomach -1 a nawet -2. W jednym z nich korytarz zakręca o 90 stopni, a legenda miejska głosi, że pozwala to zatrzymać przedostanie się fali uderzeniowej do drugiego z budynków - mówi Damian Patecki z Naczelnej Izby Lekarskiej.  - Pomieszczenia te najczęściej wymagają remontu - zauważa. 

Zobacz w LEX: Jakie ważne zmiany w prawie ochrony zdrowia przyniósł czerwiec? >

Krzysztof Posłuszny, prezes Stowarzyszenia Schrony w Polsce, zaznacza, że szpitale to nie jedyne miejsca, w których przewiduje się pomaganie rannym w przypadku konfliktu. Takimi miejscami będą wybudowane "tysiąclatki",  W roku 1957 Ministerstwo Oświaty porozumiewało się z Departamentem Wojskowym Ministerstwa Zdrowia w celu „zwiększenia liczby szkół, które miałyby być wykorzystane na prowizoryczne szpitale”.
W dodatku zdarzało się, że niektóre wieżowce były projektowane i budowane w systemie "hotelowym", w którym drzwi do mieszkań wychodzą na jeden długi korytarz przebiegający po długości całego piętra - mówi.

Zauważa, że w ostatnich latach szpitale dotykał ten sam problem, co wszystkie budowle ochronne pod budynkami mieszkalnymi, przemysłowymi i pożytku publicznego - brak finansowania obrony cywilnej na wystarczającym poziomie oraz brak odpowiednik regulacji prawnych określające sposób utrzymania i wykorzystania budowli ochronnych, jak również ewentualnych adaptacji piwnic na ukrycia.

- Innym problemem jest także fakt, iż większość istniejących budowli ochronnych znajduje się w rękach prywatnych, na które przerzucono obowiązek utrzymania obiektów. Niechęć właścicieli do samodzielnego utrzymywania i modernizowania budowli ochronnych w ich zasobach oraz brak wizji współpracy z samorządem lub zachęt do działań w formie np. ulg podatkowych uwidacznia się w aktualnym stanie schronów i ukryć - mówi Krzysztof Posłuszny. 
Zauważa, że skutkuje to często niesprawnymi czy niekompletnymi urządzeniami filtrowentylacyjnymi, utratą walorów ochronnych dawnych budowli ochronnych czy nawet niemożnością wykorzystania piwnic na schronienie ludności.
- W wielu szpitalach nie ma zazwyczaj urządzeń filtrowentylacyjnych lub są z ponad 40-letnimi filtropochłaniaczami niechroniącymi przed niczym, a ściany lub drzwi są poprzewiercane pod instalacje gazowe, wodne.  W dodatku należy pamiętać, że jeśli w podziemiach budynku jest instalacja gazowa, to potencjalne schronienie może okazać się zgubne dla chowającej się ludności - zaznacza. 

Czytaj w LEX: Kuchnie szpitalne >

Miliardy na podziemne szpitale

Na sfinansowanie tych i innych działań, które mają zabezpieczyć ludność na okoliczność wojny, ma zostać przeznaczone 49,5 mld zł (w tej części wymieniono szpitale). W sumie w ocenie skutków regulacji projektu ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej założono wydatki w okresie od 2025 r. do 2034 r. w łącznej wysokości 262,5 mld zł. 

- Przewiduje się realizację zadań związanych z budową w placówkach opieki zdrowotnej, dla których organem założycielskim jest MSWiA i MON (w tym w Państwowym Instytucie Medycznym MSWiA i Wojskowym Instytucie Medycznym-PIB), podziemnej infrastruktury medyczno-technicznej zapewniającej w czasie wojennym leczenie chirurgiczne, funkcjonalność intensywnej terapii oraz oddział łóżkowy, ze zdolnościami zapewnienia bezpieczeństwa pacjentów i personelu w warunkach skażeń - czytamy. 

Pieniądze z tej puli (49,5 mld zł) mają trafić na dofinansowanie budowy, modernizację lub remontów i utrzymania budowli ochronnych oraz budowania odporności infrastruktury:  

  • zapewnienia ciągłości dostaw wody,
  • energii z możliwością jej wytwarzania w systemie rozproszonym,
  • tworzenie warunków do czasowego zakwaterowania.

Te działania będą realizowane przez jednostki sektora finansów publicznych, w tym jednostki samorządu terytorialnego.

Czytaj także na Prawo.pl: Rząd dofinansuje budowę schronów, także w budynkach prywatnych