Program leki 75+ daje uprawnienie pacjentom po 75 roku życia do bezpłatnych leków refundowanych. Od września 2016 r., kiedy został uruchomiony, do chwili obecnej skorzystało z niego ponad 3,7 mln osób. - W tym roku każdego miesiąca z programu korzystało ponad 1 mln pacjentów, najwięcej we wrześniu - 1 329 568 – informuje nas Maria Kuźniar z biura prasowego MZ. Rekordowy był rok 2021, kiedy darmowe leki otrzymało 2 522 666 seniorów.
Czytaj także na Prawo.pl: Lekarz zajrzy do recept seniora bez jego zgody>>
Czytaj w LEX: Jak wystawić i zrealizować receptę dla pacjenta 75+? >>>
Pacjent sam nie może decydować, że nie zażyje leku
- Nasze badania wśród populacji seniorów wykonane pod koniec sierpnia br. wykazały, że największy problem z wykupywaniem leków mają osoby w wieku 70-75+. Dlatego optujemy za tym, żeby obniżyć wiek osób uprawnionych do programu leki 75+ do granicy 70 lat, bo budżety tych seniorów byłyby znacznie podratowane – mówi Magdalena Osińska-Kurzywilk, prezes Koalicji „Na pomoc niesamodzielnym".
- Podwyżki energii, żywności i leków pochłaniają ich oszczędności. Jeśli będą odchodzić od okienek aptecznych, przestaną się leczyć i wtedy wrócą do lekarzy w dużo gorszym stanie. To błędne koło, bo trafią do szpitali i będą generować jeszcze większe koszty związane z hospitalizacją - dodaje. Jak zaznacza, problem sygnalizują także lekarze – pacjenci często sami decydują, że nie wykupią np. najdroższego leku.
Czytaj w LEX: Zasady wymiany leków w aptece dla osób które ukończyły 75 rok życia >>>
Badanie zostało zrealizowane w dniach 23.08.2022 - 1.09.2022 przez SW Research - Agencję Badań Rynku i Opinii metodą wywiadów telefonicznych (CATI). Przeprowadzono 501 ankiet z osobami wieku 60-75 lat mającymi choroby przewlekłe i wielochorobowość. Jego celem była identyfikacja potrzeb w zakresie finansowania leków dla osób starszych. Jak wynika z badania, 82 proc. respondentów zdarzyło się chociaż raz nie wykupić recepty w całości w ostatnich miesiącach.
Oprócz żywności i rachunków, seniorzy najczęściej oszczędzają na medykamentach. 34 proc. seniorów w wieku 70-75 lat przyznało, że często nie wykupują recepty w całości.
Grudzień 2022 r. z ochroną zdrowia - Redakcja LEX poleca >>>
To leki OTC są najdroższe
Jak zauważa wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski, badanie dotyczyło ogólnie leków, a nie leków refundowanych. - Ministrowi Zdrowia nie jest znana metoda walidacji treści pytań, jakie zadano ankietowanym i czy zanim przeprowadzono badania ankietowanych, uprzedzano jak należy interpretować wyraz „leki”, gdyż jak wiemy większość osób starszych czasami nawet suplementy diety postrzega jako leki (z uwagi na formy odpowiadające formom leków – drażetki, tabletki) – odpowiada wiceminister posłance Katarzynie Osos w związku z jej interpelacją poselską (nr 36361).
Wiceminister zaznacza, że wysokie koszty ponoszone przez pacjentów w aptekach generowane są głównie z powodu ordynacji leków na receptę nie podlegających refundacji, wydawanych bez przepisu lekarza (OTC), leków refundowanych, ale stosowanych poza wskazaniami refundacyjnymi oraz nawet suplementów diety. A na ceny tych leków nie ma wpływu MZ.
- Każde rozszerzenie wykazu leki 75+ poprzedzone jest oceną przez Agencję Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji grupy leków wskazanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia jako najczęściej używanych przez seniorów 75+. Faktyczne zużycie określonych leków, w opisanej ilości i zakupionych przez określoną liczbę pacjentów w długim okresie poprzedzającym modyfikację wykazu jest najlepszym wskaźnikiem potrzeb seniorów na leki refundowane – wyjaśnia wiceminister Miłkowski.
Przyznaje także, że resort zdrowia rozważa możliwości obniżenia kryterium wieku w programie leki 75+ oraz rozszerzenie wykazu o nowe substancje czynne z wykazu leków refundowanych.
Czy będzie obniżenie wieku uprawnionych do programu leki 75+, nie wiadomo
MZ nie odpowiedziało jednak Prawo.pl, kiedy można spodziewać się konkretnych decyzji w tym zakresie.
W opinii Piotra Stelmaszewskiego, gerontologa i prezesa Fundacji Senior-Care, każda stygmatyzacja oraz ograniczenie wynikające z wieku, w dostępie do bezpłatnych lub refundowanych leków rodzi pewnego rodzaju poczucie niesprawiedliwości. – Wynika to z nietrafnie przyjętej formuły prawnej warunkującej zasady, według których wyłącznie osobom w wieku 75 + przysługują te szczególne uprawnienia - mówi.
Nie wiek, ale liczba i rodzaj schorzeń jest ważna
- Nasze doświadczenia potwierdzają, iż to nie wiek, ale rodzaj, typ i liczba schorzeń powinny decydować o dostępie do medykamentów na preferencyjnych zasadach. Skoro określone zostały ustawowo parametry wiekowe określające moment uzyskania uprawnień emerytalnych jako czasu postaktywnego zawodowo, właściwym wydaje się, aby właśnie te szczególne uprawnienia do refundowanych medykamentów dostępne były dla całej tej grupy w momencie uzyskiwania uprawnień emerytalnych - zaznacza.
Dr Andrzej Lejczak, prezes Krajowej Izby Domów Opieki KIDO, uważa, że nieustanny rozwój nauki, w tym badań medycznych wskazuje, że w miarę rozwoju społeczno-cywilizacyjnego dochodzi do różnorodnych ewolucji oraz mutacji zagrożeń związanych z holistycznie pojmowanym zdrowiem. – To automatycznie potwierdza, że wykaz leków refundowanych powinien mieć charakter dynamiczny i ewolucyjny. Oznacza to, że konieczna jest dostępność do coraz szerszego spectrum leków umożliwiających leczenie w sposób skuteczny i zarazem optymalny.
W jego opinii, o potencjalnych zagrożeniach wynikających z braku lub ograniczonej dostępności do przystępnych cenowo leków, powinien decydować specjalnie powołany do tego organ.
Skupiałby on ekspertów ściśle związanych z szeroko pojmowaną nauką, medycyną i farmakologią oraz specjalistów np. geriatrii, którzy mogliby tworzyć zoptymalizowane pod wieloma względami zestawienia zalecanych leków i terapii. - Brak tego typu skoordynowanych działań prowadzi w pierwszej kolejności bardziej do polipragmazji (wielolekowości) niż skutecznych i efektywnych form leczenia – uważa dr Lejczak.
Kto decyduje o wykazie bezpłatnych leków dla seniorów
Od 1 stycznia 2023 r. finansowanie programu leki 75+ zostanie przeniesione z MZ do NFZ. – Dla pacjentów ta zmiana nie wniesie nic nowego – podkreśla Andrzej Troszyński, p.o. rzecznika prasowego NFZ.
Czytaj także na Prawo.pl: Rząd szuka oszczędności i sięga do kasy NFZ - Senat ocenia nowelizację>>
Od 2016 r. wykaz leków 75+ poszerzano ośmiokrotnie, ostatnio w marcu 2021 r. - o 93 pozycje obejmujące 25 nowych substancji czynnych. Obecnie w wykazie są w sumie 2052 pozycje obejmujące 177 substancji czynnych w 83 grupach limitowych.
Wykaz obejmuje leki, które na podstawie obowiązującego obwieszczenia refundacyjnego są wydawane pacjentom za odpłatnością ryczałtową, 50 proc. lub 30 proc.
Zasady typowania leków do wykazu Leki 75+ reguluje przepis art. 43a ust. 2 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.
Minister Zdrowia wskazuje spośród leków refundowanych te, które są wydawane bezpłatnie pacjentom w wieku powyżej 75. roku życia mając na uwadze m.in.:
- zaspokojenie potrzeb zdrowotnych
- dostępność i bezpieczeństwo stosowania leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych;
- roczny limit wydatków przewidziany na ten cel w ustawie budżetowej na dany rok;
Aby lek znalazł się w wykazie bezpłatnych leków dla pacjentów po ukończeniu przez nich 75. roku życia, w pierwszej kolejności musi być objęty refundacją zgodnie z regulacjami ustawy z 12 maja 2011 r. o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych (ustawy refundacyjnej).
- Przypomnieć należy również, że leki OTC nie mogą ubiegać się o refundację – podkreśla wiceminister Miłkowski. Dotąd MZ wydało na program leki 75+ 4 044 mln zł. Limit dziesięcioletni (2015-2025) wydatków przeznaczonych na realizację programu leki 75+ wynosi 8 324,6 mln zł.
Jak otrzymać lek z programu leki 75+
Aby uzyskać lek w ramach programu należy:
- mieć ukończony 75 r. ż.
- mieć receptę z kodem „S” w polu „kod uprawnień dodatkowych”
- potrzebny lek musi znajdować się w wykazie bezpłatnych leków (zakładka D obwieszczenia refundacyjnego)
- leki refundowane są pacjentom, którzy mają określone schorzenia (zakładka A1 obwieszczenia refundacyjnego)
Kto może wystawić receptę
Osoby uprawnione muszą mieć receptę wystawioną przez:
- lekarza lub pielęgniarkę udzielających świadczeń opieki zdrowotnej w ramach umowy o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej,
- lekarza lub pielęgniarkę udzielających świadczeń opieki zdrowotnej:
- w ramach umowy o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej lub
- z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej w ramach umowy, o której mowa w art. 159a ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych;
- lekarza udzielającego świadczeń opieki zdrowotnej:
- w ramach umowy o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej z zakresu leczenia szpitalnego lub
- z zakresu leczenia szpitalnego w ramach umowy, o której mowa w art. 159a ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych
– w związku z zakończeniem leczenia szpitalnego.
- lekarza dowolnej specjalności, który posiada prawo wykonywania zawodu, ale zaprzestał jego wykonywania (recepty dla siebie albo dla małżonka, osoby pozostającej we wspólnym pożyciu oraz krewnych lub powinowatych w linii prostej, a w linii bocznej, do stopnia pokrewieństwa między dziećmi rodzeństwa).