- Tak jak obiecywaliśmy wielokrotnie, tylko gdy dostaniemy dodatni wynik testów, zostaną państwo poinformowani. To dzisiaj się stało. Dzisiaj w nocy dostaliśmy dodatni wynik pierwszego pacjenta, który ma potwierdzone zachorowanie na koronawirusa w Polsce - powiedział w środę tuż po 8.00 rano minister zdrowia Łukasz Szumowski.
To pacjent z województwa lubuskiego. Hospitalizowany jest w Zielonej Górze. Czuje się dobrze. Przyjechał z Niemiec. Telefonicznie zgłosił się do lekarza, tam otrzymał informację, żeby skontaktować się ze służbami sanitarnymi. Został specjalną karetką przewieziony do szpitala. Osoby, które miały z nim kontakt, zostały poddane kwarantannie domowej. Minister zapytany, czy chory to emeryt, nie podał jego wieku, ale odpowiedział, że nie jest z grupy ryzyka.
Minister poinformował również, że wszystkie próbki pobrane w Policach, gdzie podejrzewano zakażenie u trzech osób, są negatywne. Kwarantanna dla 200 osób zostanie więc niebawem zniesiona.
Na ponad 560 testów, które do tej pory wykonano w Polsce, ten jeden jest dodatni.
Czytaj w LEX: Obowiązki personelu medycznego w związku z rozpoznaniem zakażeń i chorób zakaźnych >
Jakie są objawy koronawirusa?
Nowy koronawirus SARS-Cov-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Objawia się ona najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni i zmęczeniem. Ciężki przebieg choroby obserwuje się u ok. 15-20 proc. osób. Do zgonów dochodzi u 2-3 proc. chorych, ale eksperci oceniają, że dane te mogą być zawyżone, bo wielu osobom z lekkim przebiegiem najpewniej nie wykonano badań laboratoryjnych, gdyż mogli się nie zgłosić do lekarzy.
Czytaj w LEX: Sprawozdawczość podmiotu leczniczego z działalności przeciwepidemicznej >
Podejrzewa się, że do zarażenia koronawirusem, który może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc, doszło w Chinach pod koniec 2019 r. na targu w Wuhanie, stolicy prowincji Hubei, gdzie sprzedawano m.in. dzikie zwierzęta.
Czytaj również: Nadzwyczajne środki do walki z koronawirusem z obawami biznesu w tle >>