Rząd obiecuje powrót do prac nad przepisami o opiece farmaceutycznej

Farmaceuci, na wzór swych kolegów po fachu z innych państw, chcą mieć prawo do kontrolowania terapii jaką przyjmuje pacjent i ewentualnego jej korygowania. Z niecierpliwością oczekują na przepisy, które wprowadzą opiekę farmaceutyczną, ale na razie przygotowany jeszcze w poprzedniej kadencji Sejmu projekt utknął w zamrażarce rządowej.

Przedstawiciele Naczelnej Izby Aptekarskiej dostali jednak obietnicę od ministra zdrowia, że projekt ustawy o zawodzie farmaceuty trafi wkrótce na Komitet Stały Rady Ministrów. 

Tymczasem samorząd aptekarski prowadzi wiele działań i projektów aby wprowadzić opiekę farmaceutyczną w Polsce. Grupa polskich aptekarzy odbyła nawet międzynarodowy program staży zawodowych w Hiszpanii, w której opieka farmaceutyczna działa do dawna. W jego ramach 11 magistrów farmacji miało okazję obserwować jak ich koledzy po fachu opiekują się pacjentami w szpitalu uniwersyteckim w Allicante, w szpitalu uniwersyteckim Palma de Mallorca i w szpitalu w Barcelonie. W hiszpańskich placówkach medycznych lekarze, pielęgniarki i farmaceuci mają wspólny program komputerowy, z którego korzystają. Każdy z nich ma określony poziom dostępu do niego.

Opieka farmaceutyczna bez złotówki i rewolucja w refundacji - czytaj tutaj>>

Biorą udział w badaniach klinicznych

Co więcej, aptekarze w hiszpańskich szpitalach mają pełen wgląd w dokumentację pacjenta i w listy leków, jakie ordynują im doktorzy. Mogą nawet monitorować farmakoterapię zaleconą pacjentowi na każdy dzień i modyfikować ją. Wgląd do tych zamian ma lekarz. Farmaceuci na Półwyspie Iberyjskim biorą także udział w badaniach klinicznych, zamawiają leki czy opiniują wnioski o nowe terapie. Są de facto jak lekarze specjaliści. Polscy aptekarze są pod wrażeniem rozwiązań hiszpańskich jakie mieli okazję podpatrzeć. - To co jak najszybciej powinniśmy przenieść na polski grunt to umożliwienie farmaceutom a zwłaszcza farmaceutom szpitalnym, kontroli leków jakie przyjmuje pacjent i ich modyfikacji - zaznaczyła Joanna Klamecka-Cicha, magister farmacji, która uczestniczyła w programie stażowym w 2019 r. 

Aptekarze w Polsce domagają się szerszych uprawnień

-Wielu przedstawicieli naszego zawodu wyjeżdża bowiem za granicę gdzie ma szersze możliwości rozwoju. Ponadto w dobie dramatycznego braku lekarzy wprowadzenie opieki farmaceutycznej jest jednym z tańszych sposobów dla systemu ochrony zdrowia na załatanie luk. Farmaceuci mogą przejąć część obowiązków od lekarzy - mówił Michał Byliniak, podczas wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie

Zalążki opieki już są

Polski projekt ustawy o opiece farmaceutycznej przewiduje, że  aptekarze w ramach opieki farmaceutycznej robiliby przegląd leków, jakie przyjmuje chory, przygotowywaliby plan lekowy, udzieliliby porady co do zakupu odpowiednich farmaceutyków bez recepty, a nawet przepisali kolejne. Tyle, że w ramach kontynuacji farmakoterapii, którą wcześniej zlecił lekarz.

Co ciekawe zalążki opieki farmaceutycznej są już w szpitalach w Polsce. Aktywnie na tym polu działają m.in. farmaceuci szpitalni z dużego podmiotu leczniczego Copernicus na Pomorzu. Konsultują z pacjentami onkologicznymi zalecenia co do pory i sposobu przyjmowania leków, wyjaśniają działania niepożądane itd.