Do konsultacji publicznych trafił projekt rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie skierowań wystawianych w postaci elektronicznej w Systemie Informacji Medycznej. Projekt określa wykaz świadczeń opieki zdrowotnej, dla których będą wystawiane e-skierowania.

Planuje się, że rozporządzenie wejdzie w życie z dniem 1 kwietnia 2019 r. Zgodnie z przepisami skierowania mogą być jednak wystawiane w postaci papierowej do dnia 31 grudnia 2020 r.

Cieszyński: E-skierowania na rehabilitację na razie lekarz nie wystawi - czytaj tutaj>>

 

Cena promocyjna: 224.25 zł

|

Cena regularna: 299 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


Gdzie będą e-skierowania

Projekt podaje, na jakie rodzaje świadczeń będą mogły być wystawiane e-skierowania:

  1. ambulatoryjne świadczenia specjalistyczne finansowane ze środków publicznych, o których mowa w art. 57 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych;
  2. leczenie szpitalne w szpitalu, który zawarł umowę o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej, o którym mowa w art. 58 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych;
  3. badania medycyny nuklearnej finansowane ze środków publicznych oraz ze środków innych niż środki publiczne;
  4. badania tomografii komputerowej (TK) finansowane ze środków publicznych oraz ze środków innych niż środki publiczne;
  5. badania rezonansu magnetycznego (MR) finansowane ze środków publicznych;
  6. badania endoskopowe przewodu pokarmowego finansowane ze środków publicznych;
  7. badania echokardiograficzne płodu finansowane ze środków publicznych;
  8. pozytonową tomografię emisyjną (PET) finansowaną ze środków publicznych.

 

W przyszłym tygodniu ruszy pilotaż e-skierowania - czytaj tutaj>>

 

Trwa pilotaż e-skierowania

Pilotaż  e-skierowania ma zakończyć się do połowy 2019 r. Wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński podawał, że pilotaż e-skierowania rozpocznie się od Warszawy, gdzie dotyczyć będzie wyłącznie medycyny sportowej, a następnie tomografii komputerowej. E-skierowanie będzie także wystawiane w Specjalistycznym Centrum Medycznym im. JP II w Polanicy Zdroju.

Wystawią e-skierowanie, ale nie na każde badanie - czytaj tutaj>>

Cieszyński zapowiadał, że przez przez kilka pierwszych miesięcy będą integrować się z systemami dostawców, a w 2019 r. takie dokumenty mają być wystawiane na większą skalę. Wiceminister podkreślał, że e-skierowanie powinno wyeliminować takie sytuacje, gdy pacjent zapisuje się w kilku kolejkach i blokuje miejsce innym pacjentom.  Dużym plusem stosowania skierowania w wersji elektronicznej ma być także to, że pacjent nie będzie musiał dostarczyć osobiście dokumentu tylko wystarczy telefon i możliwość zdalnej rejestracji.

Jak wiceminister Cieszyński tłumaczył w wywiadzie dla Prawo.pl skierowania dotyczą świadczeń finansowanych ze środków publicznych oraz tych, które wymagają każdorazowej zgody lekarza, bez względu na to, jak są finansowane. Zakres ten reguluje rozporządzenie, które będziemy zmieniali w miarę pojawienia się kolejnych świadczeń, dla których warto zapewnić tę możliwość.

Warto pamiętać o tym, że e-skierowania nie mają obejmować dokumentów, które potocznie często są nazywane  również skierowaniami albo zleceniami. Chodzi o sytuacje, gdy pacjent jest kierowany na różnego rodzaju badania czy konsultacje w ramach już udzielanych świadczeń. 

- Nie chcemy ingerować w swobodę prowadzenia działalności przez podmioty lecznicze. Oczywiście chcielibyśmy, aby także te zlecenia były realizowane w postaci elektronicznej, natomiast decyzję pozostawiamy świadczeniodawcom - podkreślał Cieszyński.

Jak realizacja e-skierowania ma wyglądać w praktyce?

- Dla lekarza wystawiającego proces wygląda tak samo jak przy postaci papierowej - tłumaczył wiceminister Cieszyński. - Różnicę odczuje pacjent. E-skierowanie w momencie wystawienia jest zapisywane w systemie centralnym i może być z niego pobrane przez wybranego przez pacjenta realizatora. Nie trzeba już będzie chodzić do rejestracji z papierowym dokumentem. Nośnikiem informacji przestaje być pacjent, ponieważ staje się nim sam system informatyczny.