Nazwa Erasmus nawiązuje do imienia holenderskiego filozofa i teologa, humanisty, Erazma z Rotterdamu (1466-1536). Nie bez przyczyny. Erazm, jak inni wybitni ludzie renesansu, kształcił się w wielu uczelniach w różnych krajach Europy, a jego poglądy na edukację przesycone były głębokim humanizmem. Erasmus jest programem dla uczelni, ich studentów i pracowników. Wspiera międzynarodową współpracę szkół wyższych, umożliwia wyjazdy studentów za granicę na część studiów i praktykę, promuje mobilność pracowników uczelni, stwarza uczelniom liczne możliwości udziału w projektach wraz z partnerami zagranicznymi.
Dlaczego warto wziąć udział w programie? To jedno z pytań skierowanych przez Natalię Kurek Ambasadorkę Student.lex.pl do studenta III roku Politologii na Wyższej Szkole Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa w Poznaniu.
NK: Dlaczego zdecydowałeś się na uczestnictwo w Programie Erasmus?
DF: Od samego początku, kiedy to zapoznałem się z ofertą wymiany zagranicznej w ramach programu Erasmus, uważałem, że to będzie niesamowita przygoda życia, podczas której poznam niesamowitych ludzi z całego świata, inną kulturę oraz język.
NK: Jak długo uczestniczyłeś w Programie?
DF: Na początku zdecydowałem się tylko na jeden semestr. Jednak po jego ukończeniu miałem pewien niedosyt i zdecydowałem się zostać na kolejny semestr.
NK: Jak rozumiem na Erasmusie spędziłeś cały rok akademicki. Z tego co wiem, zdecydowałeś się na udział w Erasmusie w Turcji. Co zadecydowało, że wybrałeś Turcję a nie Hiszpanię czy Francję ?
DF: O tym, że wybrałem Turcję po części zadecydowało moje zamiłowanie kulturą bliskiego wschodu oraz język turecki, którego się uczyłem.
NK: Czy po przyjedźcie nie miałeś problemu z zaliczeniem roku, przepisywaniem lub honorowaniem ocen? Jak było w Twoim przypadku?
DF: Program nadal, nie do końca, działa na tak przejrzystych zasadach. Po powrocie wielu z moich znajomych również musiało zaliczać przedmioty czy nawet powtarzać rok. Natomiast jeśli chodzi o mnie, dzięki mojemu koordynatorowi nie miałem z tym większego problemu.
NK: Jak wyglądała Twoja procedura rekrutacyjna? Czy były jakieś specjalne testy językowe? Musiałeś uzasadniać, dlaczego akurat Turcja a nie inny kraj?
DF: W moim przypadku wszystko zaczęło się od chęci, później musiałem jedynie tylko dobrze uzasadnić dlaczego akurat ja miałbym wyjechać na projekt Erasmus.
NK: W ramach Erasmusa dostaje się stypendium, aby można było utrzymać się w danym mieście studenckim. Jaka kwota była to w Twoim przypadku i czy otrzymywane fundusze w zupełności Tobie wystarczały?
DF: W moimi przypadku było to 350 euro miesięcznie, co do tego czy ta kwota był wystarczająca to już jest kwestia sporna. Wszystko zależało tak naprawdę od tego jak gospodarowało się daną kwotą w przeciągu miesiąca. W moim przypadku ta kwota była w miarę wystarczająca, jednak trzeba zauważyć fakt, iż mieszkałem w wynajętym pokoju z racji tego, że akademiki były dosyć drogie.
NK: Czy możesz ponownie uczestniczyć w Programie?
DF: Oczywiście bardzo bym chciał, jednak program Erasmus jest jednorazowy, co oznacza że można wyjechać na niego tylko jeden raz.
----------------------------------------------------------------------------
Zobacz także jak kształtują się statystyki programu Erasmus dla Polski, w latach 2008-2012.