Resort nauki czeka na pisemne uzasadnienie wyroku TK w sprawie odpłatności za drugi kierunek studiów. Po zapoznaniu się z nim będzie wprowadzać zmiany, by zaczęły obowiązywać jak najszybciej - zapowiedziała w piątek minister nauki Lena Kolarska-Bobińska.
"Studenci, którzy rozpoczynają obecnie studia na drugim kierunku studiów, jeszcze przez rok będą płacić" - powiedziała Kolarska-Bobińska na konferencji prasowej w resorcie, odnosząc się do czwartkowego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego.
Przepisy dotyczące odpłatności za drugi kierunek studiów - za niezgodne z konstytucją - TK uznał w czwartek. Studia stacjonarne, zdaniem Trybunału, należą do zakresu podstawowej działalności publicznych szkół wyższych i powinny być bezpłatne. Obecne przepisy dotyczące opłat przestaną obowiązywać 30 września 2015 r.
"Dlatego Trybunał mówi o obowiązywaniu prawa do końca września 2015 r., żeby nie zmieniać reguł w trakcie; żeby nie było problemu, czy studenci (obecnie realizujący drugi kierunek) mają zwracać pieniądze, czy nie" - dodała wiceminister nauki Daria Lipińska-Nałęcz. - Skoro prawo tak określało ich obowiązki, to z tego prawa powinni się wywiązać. To jest też w umowie, którą podpisali z uczelnią".
Minister przypomniała, że w Sejmie trwają prace nad nowelizacją ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym, przyjętym przez rząd jeszcze przed wyrokiem Trybunału. Projekt zakłada m.in., że student lub absolwent pierwszego kierunku studiów stacjonarnych uczelni publicznej będzie mógł jeszcze przed rozpoczęciem studiów na drugim kierunku dowiedzieć się, czy będzie do końca studiów zwolniony z opłat. Warunkiem do podjęcia bezpłatnych studiów na drugim kierunku jest to, by znalazł się w grupie 20 proc. najlepszych kandydatów przyjętych na ten kierunek. Nie będzie więc miało znaczenia, jakie wyniki student będzie uzyskiwał na uczelni, tylko jak wypadnie w rekrutacji.
Na konferencji poinformowano, że minister zwróciła się do TK z prośbą o pisemne uzasadnienie orzeczenia w sprawie odpłatności za drugi kierunek studiów. "Po zapoznaniu się z uzasadnieniem będziemy wprowadzali zmiany tak, by zaczęły szybko obowiązywać" - zapewniła Kolarska-Bobińska.
Lipińska-Nałęcz dodała: "W tej chwili wiemy, jakie fragmenty ideowo Trybunał zakwestionował, natomiast nie znamy możliwości i przestrzeni, w jakiej mamy szukać rozwiązań. I na to czekamy. To pismo, które minister dzisiaj wysłała (z prośbą o pisemne uzasadnienie), ma służyć temu, byśmy zdążyli w procedurze nowelizacyjnej również z tym rozwiązaniem. Nie chcielibyśmy utrzymywać w niepewności studentów".
Wiceminister nie wykluczyła, że jeśli nowelizację uda się przeprowadzić szybko, "to być może też przyjmiemy jeszcze korzystniejszą dla studentów wersję. Nie potrafię jednak o tym zapewnić, bo musimy poznać ostateczną literę prawa".
Zdaniem Kolarskiej-Bobińskiej studenci, którzy zaczną studiować od września br. - już będą wiedzieli, jakie są nowe rozwiązania prawne, a ich sytuacja będzie jasna.
Minister podkreślała, że kwestionując płatność drugiego kierunku TK "nie zakwestionował samej idei". "W ustnym uzasadnieniu mówi się wręcz o konieczności i możliwości stawiania wyższych wymagań wobec studentów, kształcących się na drugim i kolejnych kierunkach" - powiedziała. Przytoczyła dane, z których wynika, że tylko niewielka część studentów podejmujących 2., 3. i 4. kierunek studiów - kończy go. Wśród osób podejmujących drugi kierunek kończy go zaledwie 28 proc. - mówiła. (PAP)